cały film zniszczony przez źle dobranego głównego bohatera. Tę nastrzyknięte usta (operacja
plastyczna) - MASAKRA, rozumiem kobiety, ale facet żeby powiększał usta. Jestem liberalny, ale bez
przesady. Nawet znajomi geje mówią o nim że jest po prostu "ciotką".
eh przecież to zniszczyło cały wyraz twarzy, mimikę, jak tak można aaaaaaa
wiedziałam że coś jest nie tak z jego usteczkami ale serio ma botoks w warach? :o
Podaj jakieś źródło dla swoich rewelacji to raz a dwa obejrzyj ze swoimi znajomymi gejami np "ludzie jak my" albo "niepowstrzymany" gdzie zagrał naprawdę nieźle jak na jego możliwości. Jak już chcesz widzieć faceta debila co ingeruje w naturę to polecam patrzeć na Krzyśka Ibisza:) ENJOY.
nie będę tracić czasu na źródła, obejrzyj film, to sam/sama ocenisz. Myślę że był ostrzyknięty kwasem, ale i tak wygląda to tak plastikowo że żal patrzeć
nie ma co reagować na takie idiotyczne posty zapewne sam musi wyglądać rewelacyjnie że ma taki kompleks
chyba jednak przesadzacie z tymi ustami przejżałam kilka zdjęć z różnych okresów i ja dla mnie są takie same.
Ehh, mi też bardzo przeszkadzał - cały czas patrzyłam tylko na jego nieproporcjonalną górną wargę. Czy on ma botoks? Tak to wygląda...
Zmartwię cię, to z tobą jest coś nie tak, skoro skupiasz uwagę na męskich wargach. Ja obejrzałem dwa Star Treki z jego udziałem i ani razu nie zastanawiałem się czy sobie cokolwiek robił z twarzą i czy jest atrakcyjny. Zbadaj się na orientację.
zmartwię Cię, lepiej ty się zbadaj skoro dla Ciebie to normalne :P zazwyczaj patrzę na twarze aktorów trudno tego nie zauważyć.