nie widzialem go w zadnej wybitenj roli, niekonczace sie role w niesmiertelnym mocno powzyly jego autentycznosc jako aktora, ale lubie go, choc wlasciwie sam nie wiem za co...jakos tak mam z tym aktorem...
Bo to (tylko wg mnie, oczywiście) aktor przypomina Keanu Reevesa, trudno określić go mianem świetnego aktora, ale wypełnia ekran i dobrze się na niego patrzy.