Fascynujące monologi, fascynujące-bezbarwne wizualia, fascynujące banały. To jest geniusz.
Zrobi jakiś ,,Interstellar", który zwiastunami niczego nie urywa i musi być w top 100 na szczycie bo to Nolan, nieważne, że to jego najgorszy film. Ach, ten obiektywizm fanuf XDDDDD
Jakby nakręcił rimejk ,,Empire" Warhoła to też byście dali 10/10? XDDDDDDDDD
Zwykle jestem poważny, ale ta sytuacja mnie rozbraja.
XDDDD Lol Beka
Oczywiście Nolan nie jest jakimś wirtuozem, który zmienił oblicze kina, jego domeną jest robienie takich popcornowych filmów w czym według mnie świetnie się odnajduje.
Ps. Interstellara nie widziałem
Oczywiście Nolan nie jest jakimś wirtuozem, który zmienił oblicze kina. Jego domeną jest robienie takich popcornowych filmów w czym według mnie świetnie się odnajduje.
Ps. Interstellara nie widziałem.
3 miejsce a facet żadnego wielkiego filmu nie zrobił. Za to blockbustery z pozorami głębi gdzie ludziom wydaje się, że czyni je to ambitnymi i godnymi rozmyślań. Ach, ten motłoch, jest wstanie dać wysoko jakiegoś fircyka byleby tylko nie nudzić się na arcydziełach autentycznych mistrzów. :)
Jest zdecydowanie najlepszy w tworzeniu świetnych emocjonalnych i spektakularnych widowisk z oryginalną fabułą i za to należą mu się gratulacje.
Ma zaprawdę wielką wyobraźnię i w filmie o snach jedyne, co mógł z siebie wykrzesać to rolowanie miasta i nic poza tym. Było na czym oko zawiesić, pewnie. Ziew.
to chyba najbardziej powtarzalny a jednocześnie najbardziej idiotyczny argument wygłaszany przez przeciwników Nolana.
Skoro jego filmy zahaczają o sny i podróże kosmiczne to wypadałoby zadbać też o stronę wizualną. Takie eye candy przynajmniej trochę odwracałoby uwagę od słabej fabuły.
W filmie jest to jest uzasadnione fabularne. Sny nie mogą odbiegać od rzeczywistości a śniący nie mógł się zorientować, że ktoś coś z niego wykrada... ale jak widać niektóre ciołki tego jeszcze nie łapią i głoszą bzdury o rzekomym braku wyobraźni reżysera
PS. Lynch też nakręcił kiedyś film o snach i stać go było jedynie na kloszarda z niebieskim pudełkiem. Ten to dopiero musi nie mieć wyobraźni... nie?
Nie tłumacz idiocie, jego argumenty się nie trzymają kupy, nie wie co pisze, a wszystko to jakiś wybębniony bełkot przygłupiego nastolatka. :)
No ale co z tego skoro w trakcie filmy te zasady się zmieniają, skoro fazy snu miały na siebie oddziaływać to czemu hotel lewitował a już w śnieżnej scenerii tego nie było? Film był mocno średniawy i jakieś ładne widoczki mogłyby go trochę wywindować w górę.
Transformers to ten sam poziom co Incepcja więc sobie daruję. Polecam od siebie ,,Martwicę mózgu", spodoba się całej twojej rodzinie.
Widzę, że stawiasz Kryształową Czaszkę wyżej od Poszukiwaczy. Bardzo kontrowersyjne, ale to twoja sprawa.
Czekaj, Czekaj czy moje oczy widzą tam w oddali Sztange & Cash ocenioną na 8. RoboCop oceniony na 9. hahahahahha nie no jebne. Poza tym tak kopiesz Nolana a jednak Mrocznych rycerzy oceniłeś na 8 z serduszkiem ooooo ironio :DDD .Polecam film "Sztuka Spadania" zapewne spodoba się twoim ojcom XDD
Bawimy się w krytykowanie cudzych ocen?
9/10 dla żałosnej bajki, jaką jest Avatar.
10/10 dla nędznego scenariuszowo Prestiżu, który jest pisany jedynie pod twisty i nie broni się niczym poza scenografią i rolami pierwszoplanowymi.
8/10 dla poczwarki, która powstała tylko po to, żeby zarobić na marce - Królestwo Kryształowej Czaszki.
Trzeba mieć tupet, żeby z takim podejściem do kina krytykować cudze gusta.