Zgadzam się z tobą. To dobry aktor, ale na Bonda po prostu nie pasuje:) Żeby być Bondem nie wystarczy tylko umieć grać. Ale i tak dostaje ode mnie 8:)

A ja wlasnie uwazam, ze pasuje do roli bonda :) ale kazdy moze miec inne zdanie :D

Bond ma być agentem - szpiegiem, a nie BATMANEM czy SPIDERMANEM... Bond ma być z pozoru zwykłym człowiekiem... Więc co waszym zdaniem jest nie tak w Danielu?

Bond ma być agentem - szpiegiem, a nie BATMANEM czy SPIDERMANEM
Zgadzam się w 100%, czy Connery w filmach o Bondzie był kiedykolwiek supermanem czy Batmanem czy jeszcze nie wiadomo kimś?

co waszym zdaniem jest nie tak w Danielu

W Danielu nic. Dobry aktor, spoko gość, ale na Bonda nie pasuje. Dlaczego? Otóż Bond powinien sięodpowiednio zachowywać. Tu nie chodzi o jakiegoś superbohatera, którego nie zmoże nawet godzilla:) Chodzi (przynajmniej mi i z tym nie musi się nikt zgadzać) o ten wizerunek kobieciarza i nie tylko. Bond to postać, która ma napędzać film, ma być sprytny (nie twiedzę, że w casino nie był) ale tu chodszi o coś wiecej. Ma być gentelmanem. Ma używać czegos takiego jak finezji (scena z ambasadąi pościgiem z koparką nie trafiona). Po prostu są kryteria, które o nmusi spełniać w swoim zachowaniu. Ja nie twierdzę, że casino to zły film, ale film akcji (Bond to nie tylko film akcji) a nie Bond. Ja fanką Bonda nie jestem. Moja siostra jest i tak się składa, że obejżałam z nią wszystkie części. Bond to legenda. Bond ma mieć odpowiedni klimat. To minimum które moim zdaniem powinien spełniać. Jeśli oglądałeśstare Bondy z Connerym (czyt. omijaj Brosnana bo to nire to:) to to zrozumiesz. Jak nie to polecam obejrzenie w tej kolejności co najmniej 3 filmy: Dr. No, From Russia with Love, Diamonds are forever. W tych filmch głównie się kochają fani Bonda i rzeczywiście, były najlepsze.

No ok to chyba koniec. To moje zdanie nie musisz się zgadzać. Proszę tylko mnie nie obrażać

Pozdro dla wszystkich:)

Muszę otwarcie wobec siebie przyznać: BOndy to nie dla mnie:) Niech żyje Bourne:) Tak na marginesie oglądałeś?

a nie pomyslalas, ze takie, a nie inne zachowanie craiga jako bonda to kwestia koncepcji i scenariusza? bond dopiero zmieni sie w tego, jakiego znamy z pozniejszych bondow - casino royale to jedno z jego pierwszych zadan, jego psychika, zachowanie powinno sie zmieniac przez lata.
przyznam, ze strasznie nie pasowal mi craig do bonda.. dopuki nie obejrzalem casino royale. jestem zmuszony przyznac sie do bledu i nawet bardzo sie z tego ciesze.