Tak.. Daniel napisał wypowiedz na ten temat, a oto co napisał:
"Premiery są dziwne. Gdy pójdzie się na zbyt wiele po prostu się do nich przyzwyczaja, ale premiery Potterów są imprezą masową. Szczerze mówiąc nie chcę się przyzwyczaić do tego uczucia, gdy wychodzę z samochodu i widzę tych wszystkich ludzi, ponieważ jest to niesamowiata sprawa. Myślę, że podobnie mają członkowie znanych zespołów wychodząc na scenę, gdzie wszyscy klaskają jeszcze przed występem."
Pewnie już to widzieliście, ale napiszcie co o tym sądzicie, bo dla mnie to jest troche drętwe.