jej...mozesz przestac sciemniec..mozesz? juz mam tego dosyc...wszyscy pisza takie bzudry i mysla,ze ludzie sa tacy naiwni...otoz to nie! nie sa...bo przeciez wiadomo,ze jego dziewczyna jestem ja..:)
moniqa^^

a przeczytałas temat tustym drukiem??

CZEMU NIEKTURZY PISZOM TAKIE BREDNIE

ja go niekocham jak mozna kogos kochac kogo się niezna albo kłamac ze jest siem jego dzewczynom!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!
chcałam wiedzec dlaczego tak piszecie ??


Agacia pozdro 600

A GRAMATYKI I ORTOGRAFII NIE UCZĄ JUŻ W GIMNAZJUM??

też się tak zastanawiałam Draven.....

pozdro
3mcie się
Julia

przeczytalam(lol)
bo my sobie jaja robimy...no przynajmniej ja,łysa i agresywna...pytaj sie reszty:D
moniqa^^

Mdleję. Ja rozumiem, wiele osob nie pisze tych tam ą, ę ó itd. Mi tez sie nie chce, ale jakies zasady mozna by zachowac, co? Chyba jestes dziewczynOM ktora ma juz troche lat i wypadaloby zwrocic na to uwage...

ale po co...?komó dzisiaj potżebnę som zasady garamtyki...a rzęby jerzczę ję stosowadz? na jakim wy źwiecię rzyjecię? po co komó gramatyka?
moniqa^^

właśnie w tych czasach zedo kiedy "szkoła óczy i wyhowóje" :P

„A przeczytałaś temat tłustym drukiem??

Czemu (dlaczego) niektórzy piszą takie brednie.(?)

Ja go nie kocham. Jak można kogoś kochać, kogo się nie zna, albo kłamać, że jest się jego dziewczyną!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!! (tu bym raczej dała znak zapytania, bo to pytanie jest:)).
Chciałam(albo lepiej:chciałabym) wiedzieć (dowiedzieć się), dlaczego tak piszecie ??”

Wybaczcie.
Jestem strasznie,ale to strasznie czepialska.
Nie mogłam się powstrzymać,bo mnie raziło.Coś na kształt zboczenia zawodowego;P.Jeśli zrobiłam jakiś błąd w tej poprawce-brutalnie wypominać!Zniosę z pokorą(albo i bez;)).

Co do Twojego pytania Agato...Naprawdę nie domyślasz się,co kieruje ludźmi,którzy wypisują takie brednie?
Powiedzmy,że wybujała wyobraźnia,tak będzie delikatniej.W innych przypadkach chęć zaistnienia,wybicia się,bo "ja znam Daniela,ja jestem wspaniała,podziwiajcie mnie".Przecież ktoś w końcu uwierzy...
A na przyszłość,zamiast irytować się takimi tekstami,należy traktować je z przymrużeniem oka,bo nie są warte nic więcej.Albo omijać je.
Wyobraźnia i marzenia same w sobie nie są złe;)

pozdrawiam
finez czepialska:p

ej, ale niektóre nie są takie złe...
mnie wkurza,że jak piszę brednie(bo tak mi się chce napisać!!!) w stylu "widziałaś ostatnio Orliego? bo jakoś ostatnio mnie unika itd..."
to zaraz ktoś się odezwie :"myślisz że uwierzymy w te bzdury, plepleple..."
otóż NIE WIERZĘ, nie przychodzi mi do głowy nawet, jak ktoś mógłby w to uwierzyć...
to są tekty, które wyśmiewają bzdury w stylu :"a ja jestem jego dziewczyną, naprawdę, a ja znam Natalkę, to prawda blablabla...."

ja, łysa itd.... gustujemy w ironii, satyrze, po prostu jaja sobie robimy, kumajta??
nie cierpię czytać tekstów"myślisz, że ci uwierzę", bo jak komuś nie podoba się nasze specyficzne poczucie humoru, to niech to napisze,zamiast:
"nie wierzę, bo nie jestem taka głupia" - ok., tylko czemu nie orientujesz się, że tu nie o to chodzi...

ale mam dziś humor, nie ma co :(

pozdro...
agresywna :)

dokładnie :P ty to agresywna masz łepetyne wszystko zwieżle wytłumaczyłaś,.. mzoe wreszcie do kogoś to dotrze :P... a tak poza to niewiesz gdzie sie szlaja elijah bo go wypusciłam z domu zeby kupił mleko i chyba sie zgubił.... ja niewiem... on jakis nieogarniety jest... ciagle musze go pilnować bo jak pójdzie to do domu spowrotem nie trafi :P

otoz eliah 'sie zgubil'....poszedł do mnie:PP
no mnie tez to drazni jakmy sobie tutaj takie jaja robimy i dobrze wiemy,ze to zarty a zaraz ktos z wielkiem oburzeniem pisze jak my mozemy tak klamac-_-" ehhh...
moniqa^^