Jestem wielką fanką powieści J.K Rowling. Moim zdaniem Daniel gra beznadziejnie swoją postać i w ogóle filmy są słabe. Przy szóstej części to mi się płakać chciało - to było zbezczeszczenie jednej z najwybitniejszych książek jakie czytałam. Gdyby chociaż ta gra aktorska była lepsza :( Nie myślcie że nie lubię go czy coś. Po prostu jest słabym aktorem i tyle, ale zewnętrznie pasuje do roli Harry'ego Pottera.