"Pełnoletni wielbiciele Daniela Radcliffe'a(17l.), znanego z roli młodego czarodzieja Harry'ego Pottera, oszaleli! Tak jak im wcześniej obiecano, ich idol nie tylko rozebrał się na scenie londyńskiego teatru, ale także uprawiał seks!
Radcliffe'a można zobaczyć w spektaklu "Equus", w którym gra stajennego. Scen erotycznych- także z udziałem młodego aktora- nie brakuje, dlatego też na spektakl wpuszczają tylko dorosłych. Zachwyt damskiej częsci widowni wzbudza nie tylko gra, ale i ciało Radcliffe'a. Harry Potter przemienił się z niewinnego chłopca w seksownego mężczyznę. Nic dziwnego. Nad muskulaturą pracował w siłowni dobrych kilka miesięcy."
To jest artykuł z Faktu :D heheh. I co tym sądzicie?? ^^
I tak w ogóle to fajne zdjęcie Dana teraz jest :)
Pozdrawiam
"Harry Potter przemienił się z niewinnego chłopca w seksownego mężczyznę" - zgadzam się z tym, on już na pewno nie jest tym dawnym małym Harrym. ;) Tylko... hmmm, to jest trochę dziwne, że na spektakl wpuszczają tylko dorosłych, skoro on sam nie jest jeszcze całkowicie dorosły... xD Pozdro! ;)
No, bynajmniej dziwne :D Ale to jest w końcu Fakt <lol2> Bzdury piszą tej :P Przecież jakiś koleś, który ma 15 lat był na tym przedstawieniu... :P Pss :P A w ogole teatr jest chyba dla ludzui, czyż nie?? ^^
Pozdrawiam
Ja myślę, że pójście na tę sztukę powinno być uzależnione od dojrzałości emocjonalnej. :) Ktoś może mieć 15 lat i zachowywać się dojrzalej od kogoś, kto jest pełnoletni. Mam tu na myśli to, że np. ktoś pójdzie na sztukę i nie będzie się, powiedzmy, głupio śmiał z wiadomych powodów, tylko odpowiednio podejdzie do sprawy. ;) W końcu to nie jest jakiś pornol, tylko sztuka. ;);P
Pozdrawiam!