Facet gra jakby miał kołek w dupie i dziwi mnie, że takiego tumoka wybrali do tak ważnego filmu. Tak- o ile Ron jest zagrany bdb a Hermiona db to ten ziom gra, jakby chciał a nie mógł. To jest istotna seria w literaturze młodzieżowej XX i XXI wieku. Ekranizacje są więc równie ważne. Znakomitości sceny brytyjskiej i amerykańskiej prezentują się w tym filmie, i nie wiem, kto pozwolił na to, by główną rolę grał chłopak, który przez cały czas ma taki wyraz twarzy jakby walił kupę.
:] błskotliwa riposta. zamiast tego, możnaby napisać, że Daniel gra bdb, co niestety byłoby kłamstwem.
Zgadzam sie z toba zupelnie. W pierwszych 2 filmach byl jeszcze do zniesienia, ale potem widac, ze on gra a nie jest naturalny. Az przykro patrzec jak sam usmierca tego bohatera bez pomocy Lorda Voldemorta.
A właśnie że ma talent. I do roli Pottera pasuje.
I fakt faktem że szanuje swoja prace i ma pokorę do sztuki a nie robi z siebie gwiazdkę i się lansuje że co to nie on.
W sumie racja o żadnym skandalu z Danielem jeszcze nie słyszałem chociaż
czasami kreuje się na zbytniego "prawiczka".
Pamiętam aferę w czary ognia że ponoć pocałunek z tą Chinką był jego
pierwszym. Pffffff,mam uwierzyć że koleś który na skinienie palca mógłby
mieć każą dziewczynę jest jakimś cholernym prawiczkiem. Co jak co ale to
była ewidentna reklama wizerunkowa.
Eeee... tego akurat bym nie powiedziała ;)
A co do pocałunku... to był pierwszy pocałunek Harry'ego, nie Daniela. I o ile się nie mylę, również nie pierwszy filmowy, bo pierwszy był na planie December Boys. Myślę, że to było trochę tak, żeby zachęcić ludzi do pójścia do kina ;)
Muszą przecież czymś nadrabiać jago gafy, które popełnia w wywiadach i jego nerwowe zachowanie. Gdyby był lepszym aktorem, nie musiałby się tak stresować, albo przynajmniej potrafiłby to jakoś zamaskować.
wywiad to nie film.Tu nie chodzi o grę ale o przemyślane wypowiedzi, które często prasa używa przeciwko temu aktorowi.A w ogóle zazwyczaj manager je pisze itd.
Ma oprawo się denerwować, a w ogóle Ty się lepiej wypowiedz jak jesteś taki cwany ;) pooglądaj sobie inne wypowiedzi. Np kolegę Radclffe'a ana Pattinsona. W wywiadach się kręci że nie odpowiada na pytania ylko na końcu wychodzi o tym że gada o dupie Maryni. xD
DANIEL popełnia błędy w wywiadach? Chyba sobie żartujesz... Ile wywiadów z nim widziałaś? Nie udziela odpowiedzi w stylu "tak/nie", tylko potrafi się rozwinąć i profesjonalnie wypowiedzieć na konkretny temat.
Co do stresowania się... przynajmniej widać, że jest naturalny. Nie gra kogoś, tylko jest sobą.
OMG, przecież Daniel w wywiadach nie udziela się tak/nie tylko rozwija swoją wypowiedź i to bardzo dobrze, jak już powiedziała osoba nademną.
O matko! Jakie swiete oburzenie wywolala moja krytyka Zlotego chlopca Daniela. Jeszcze troche a zostane posadzona za herezje.
Egh.... ale wy jesteście beznadziejni... Gdyby była słaby nie grałby w "Copperfieldzie" i w "Krawcu". W pierwszej, drugiej części to był dzieciak! Ludzie, czego oczekujecie od dzieciaka??? Taką postać jak Potter gra się bardzo ciężko. Oglądaliście My boy Jack? Albo Statystów? Czytaliście recenzje Equusa? To po co piszecie te bzdury o jego kiepskiej grze?
My boy Jack nie miałam niestety okazji obejrzeć, ale w Statystach był nieziemski :D
Moim zdaniem zebranie pozytywnych opinii za Equusa mówi samo za siebie. Rola dość trudna do zagrania, a słyszałam, że Daniel jest najmłodszym aktorem, który wziął tę rolę. Skoro w Anglii aktorzy dostali owacje na stojąco (a ponoć tam widzowie są dość wymagający), to o czymś to świadczy.
Herezje głosisz :P
Poważnie teraz: to nie było oburzenie, tylko zaskoczenie z elementem niedowierzania :P