rzadko sie zdarza zeby film był lepszy od ksiazki, ja jestem kategorycznie za ksiazka, chociaz moze i film jest fajnie zrobiony i ma sweet aktorów ale nic nie przewyzszy młodzieńczej wyobrazni :P
zakładam tez ze film "Eragorn", który niedługo wejdzie na ekrany kin, nie bedzie lepszy od ksiazki, no ale tak juz czasem bywa..

pozdroff łysa

Ja też wolę książki, bo są ciekawsze, a w filmach pominięto bardzo dużo wątków. Ale filmy też baaaaaaardzo lubię, są świetne. No i aktorzy (szczególnie Dan:D) też są extra! Pozdro!:)

Ksiązeczki sa lepsie..nie ma to jak własna wyobraźnia:D

Stanowczo książki. Filmy są fajoskie, ale nie tak jak książki. Książki o Harrym możnaby czytać po 20 razy i więcej, a film za 10 razem już troszkę się nudzi. A więc stoje za książkami , choć nie ważne co mówią inni po uszy jestem zakochana w Danie :P