Aż sie wierzyć nie chce że aktor który dopiero rozpoczyna kariere( pod warunkiem że jakaś jeszcze bedzie) budzi az tyle emocji. Z jednej skrajności w drugą... Jedni tapetuja sobie jego zdjęciami sciany w pokoju i mają omamy wzrokowe( ale ten list byl niezły - dlaczego Daniel nie napisze do mnie??? Moze być nawet po chinsku - liceum uczy!!!!) a drudzy najchetniej odgryźli by mu głowe w dzikim ataku wścieklizny... Jak można być szaleczo zakochanym w kimś kogo sie wogole nie zna, albo tak samo można kogoś nienawidzieć... Czy tylko mi wydaje się to troche nienormalne?? Ech, pewno sie starzeje...
no,no u niektorych budzi:)
ale u mnie budzi emocje jakiekolwiek tylko i wylacznie jego buzka...bo jest sliczna i tyle...nie ma to nic do jego kariery,nie:D
no a ci o chca mu glowe odgryzc to jakies zazdrosne dzieci ktore chetnie bybyly na jego miejscu:)
pozdro monisia:)