J.K Rowling jest gółpia bo wrzystkich dobrych zabiaja
a zli uciekają ciągle ale jedna Rowling tylko tak mowi
że Harry zginie zeby nas wkurzyć ?? a może jej córka
poprosi mame zeby nie zabijla Harrego bo morze pisać
O Harrym po Hogwarcie no mam racje nie mam madzieje
że Harry Potter nie zginie bo jak zginie to skocze z mostu!
oj... tam.... pewnie zgine... bo takie zakonczenie bylo by dla niej najwygodniejsze i nie musiala by juz dalej pisac ( Harry i Voldemort pozabijaja sie nawzajem- Harry poswieci zycie zeby inni mogle zyc :/ ) no i tyle... mowi sie trudno i plynie sie dalej... plynie sie dalej.... :P
Z całej serii o Harrym Poterze nie nawidziłam jednej osoby właśnie Harrego... Dlaczego? Bo jest ...głupi? chyba ale jakies taki nie dosyt do niego czuje...spodobał mi sie wtedy kiedy zarzył Felix Felicis !!cholera!! no wtedy to moze byc moim mezem..mam nadzieje że w 6 bedzie inny choć troszq pewniejszy siebie. Książka na ogół jest spoko (tu obejmuje całą serie) bo szkoła mi sie podoba jest tak fajnie ludzie sa przyjemniejsi i fajek nie palą pod szkołą;P Hagrid i Dumbledor sa najlepsi w tych książkach bardzo ich lubie...Syriusz mi mało przypadł do gustu bo jakos mało był w książkach...Mam taka hipoteze co do Harrego. Wydaje mi się że zginie, ponieważ Harry jak sami wiecie nie doznał zbyt dużego zcześcia na ziemi...Chłopak nie ma szczęścia ani w miłosci ani nawet w samym życiu. Ciagle sie jego czepiają, a on Bogu winnien tylko. Jest sierotą.., ajego serce jest wypełnione jednym pragnieniem pomszczenie i bycia z rodzicami to go najbardziej uszczesliwi. Tak sądze ze Rowling na koncu da harremu szanse na spotkanie się z nimi zostania z nimi na wieki..ale Voldemort napewno go nie zabije on go tak, ale zginie innaczej napewno oddając za kogoś bardzo przeznaczonego dla niego życie..ochroni kogoś swoja miłoscią..moze i jedna osobę a może i wiele