Na początku był fajny. W pierwszych trzech częściach HP. Później było gorzej. A ostatnia (6) część filmu, to była kompletna porażka. Grał tak... drętwo. Bez emocji. Jak kamień. I do tego zaczął palić papierosy... Wcześniej był lepszy. A co wy o nim sądzicie?
Że to porządny facet. Nie szasta pieniędzmi na lewo i prawo, nie robi z siebie wielkiej gwiazdy, nie wytacza się pijany z barów, wspiera organizacje charytatywne, chroni życie prywatne, swoich fanów/fanki traktuje przyzwoicie, nie olewa ludzi. Pracę traktuje poważnie i stara się być coraz lepszy.
Ja też go nie lubię, koleś słynie tylko z Harry'ego Pottera i kilku małych ról w innych filmach.Robi ze siebie wielką gwiazdę a jest marnym aktorem po za tym wkurza mnie jego uśmieszek,koleś jest zbyt pewny siebie moja ocena 4/10 P.S. Lubie Harry'ego Pottera jednak 2 i 5 część mi sie nie podobała.Uważam że wielu innych aktorów zagrałoby tą rolę 100 razy lepiej!
To jeszcze powiedz, kiedy on "robi z siebie wielką gwiazdę". Chłopak jest skromny i dobrze wychowany, nawet dziennikarze, którzy przeprowadzają z nim wywiady, to widzą.
"Ja też go nie lubię, koleś słynie tylko z Harry'ego Pottera i kilku małych ról w innych filmach"
od kiedy lubi się tylko tych słynnych aktorów?
Szkoda, że tyle osób widzi w nim pseudo-gwiazdora, który chełpi się chwilą sławy. On wcale taki nie jest ;] wystarczy poświęcić trochę czasu, poszperać, poszukać i poczytać. No i dopiero przykleić mu łatkę "wielkiej (pseudo)gwiazdy" (o ile nadal będzie na taki tytuł zasługiwał).