czy tak trudno było skombinować mu zielone kontakty do Harrego Pottera... -.-
Też tego nie rozumiem... Rowling tak cholernie często podkreślała, że Harry miał ZIELONE oczy, jak jego matka, a tu nagle bum w filmie ma niebieskie, no spoko! Dobrze przynajmniej, że nie brązowe bo to już by była kpina z autorki.
W pierwszych kręconych scenach na planie rzeczywiście miał założone zielone soczewki, ale oczy mu cały czas łzawiły. Jeśli się dobrze przyjrzeć to w 1 filmie w jednej z OSTATNICH scen podczas pożegnania z Hagridem przed wyjazdem do domu ma zielone oczy, natomiast przez resztę filmu i pozostałe części już swoje naturalne.
A czy wiecie może, dlaczego młodej Lily Evans wspomnień Severusa w ostatniej części nie założono jakiś kontaktów?
Przecież ona ma tam brązowe oczy, o ile mnie pamięć nie zawodzi...
ja oglądałam wywiad z rowling i danielem i właśnie został poruszony ten temat. powiedziała że to nie było takie ważne jaki kolor byle był taki sam jak aktorki grajacej matke na to daniel ze właśnie miał uczulenie na kontakty i jest wdzięczny że nie musiał ich nosić.