Dzieciak oprócz fizjonomi podobnej do książkowego czarodzieja ma tylko przecietne zdolności aktorskie.
re:
Nie jest to tak osobliwe zdarzebie, że należy mi gratulować ;-) Często mówię do rzeczy. Mimo to dziękuję
No cóż, poziom wypowiedzi Andziesi i Paulinki odpowiada poziomowi gry aktorskiej D. Radcliffa. Nie rozumiem jak można podziwiać chłopaka, który jest sławny tylko dlatego, że dzięki kontaktom dostał rolę Harrego Pottera. Rozumiem, gdy ktoś zachwyca się nad H. Fordem bądź J. Deppem, gdyż ci posiadają TALENT oraz CHARYZMĘ. A D. Radcliffe? No cóż, przeciętniak, jeśli nie mniej.
Zgadzam się z Agutkiem(Agutką?). Daniel Radclif(jakkolwiek sie to pisze) jest normalnym człowiekiem, zasługuje na szacunek. Tak naprawdę go nie znamy i nie możemy oceniać go jako osoby, co najwyżej możemy skomentować jego grę aktorską. Osoba która założyła temat, uważa, że gra jest przeciętna, a tu ją atakują jakieś dwie zagorzałe fanki i wyzywają od niepowiem czego... Ludzie! Daniel Radcliffe to nie jest jakiś bóg, którego trzeba zaciekle bronić i wyklinać każdego kto jest innego zdania... On jest osobą publiczną i zgadzając się na udział w HP zgodził się zarówno na przyszłe pochwały jak i nieprzychylną krytykę... Doprawdy, trochę kultury nie zaszkodzi. Jak chcecie bluzgać to idzcie do jakigoś tandetnego pubu pełnego pijanych meneli...
A tak a'propo H.Forda i J.Deppa : podziwiać można nawet 150 latka jeśli potrafi grać. Podziwia się talent, a nie ilość zmarszczek na czole. Po drugie Johnny nie jest stary, jest dorosłym mężczyzną, a okres starzenia się (tego potocznie przyjętego, bo biologicznie starzejemy się jak tylko dojrzejemy)zaczyna się w gruncie rzeczy w okolicach 60, zależnie od osoby, a o ile się orientuję pan Depp ma coś koło 40(?).
A teraz moje zdanie na temat wieku faceta: Mężczyźni w wieku30-40 lat są naprawdę seksowni, bo mają doświadczenie, są w pełni rozwinięci i przestają myśleć tylko o seksie jak to mają w zwyczaju kilkunasto i dwudziestolatki ;) pozdro
Zgadzam się z powyższą opinią dotyczącą wieku faceta ;)
Pozatym szczerze rozbawiła mnie uwaga na temat HONORU. Nie, ja nie uważam że jak ktoś mnie nie lubi, to jest głupi. Uważam, że ma do tego pełne prawo, gdyż to jest jego prywatna opinia. I również nie uważam za punkt honoru wyzywanie go od najgorszych.
Niestety jak zauważyłam, zostało tu kilka osób , delikatnie mówiąc, obrażonych, przez osoby, które nawet nie wiedzą jak obrażane osoby wyglądają. No cóż... wolny kraj...
Z tym ostatnim zgodzę się-nie znajdziecie faceta, który w wieku nastoletnim lub 20 klikuletnim nie myślał o seksie. Ale Dan gra świetnie i jest nieprzeciętny jako aktor i jako człowiek. Jeśli chodzi o starzenie sie to proces starzenia zaczyna się od 20 roku życia!!!1 Jest to bardzo powolny proces, nawet niedostrzegalny ale jest on od tego wieku bo mniej więcej w tym wieku przestajemy dojrzewać, jesteśmy w pełni rozwinieci i zaczynamy się starzeć. Ale charakter człowieka można bardzo latwo rozszyfrować(jak ktos ma wprawę...) i z wypowiedzi, zainteresowań itp. można wiedzieć jaki jest. przynajmniej ja to wiem. I mnie jego charakter odpowiada. Mówicie,że go nie znamy i nie możemy go oceniać. To jak psycholodzy, grafolodzy itp. odczytuja charakter osoby patrząc na jego pismo a wcale go nie znając? Także same widzicie. Z poważaniem - Paulinka:D
Paulinko D., nie powiedziałam, że Radcliffe ma nieciekawy charakter i jest brzydki;) Jak dla mnie jest za młody, by być moim obiektem westchnień ,-) A jeśli chodzi o starzenie się , to przecież napisałam w nawiasie, że biologicznie, tak jak stwierdziłaś, zaczynamy się starzeć kiedy tylko dojrzejemy fizycznie. Jednak nie można nazywać 30-40 latków starymi ludźmi, bo nie takie są przyjęte normy przez społeczeństwo. Nie można na wszystko patrzeć jedynie z biologicznego punktu widzenia. Z poważaniem Patrycja S. ;)