Trzeba być odważnym, bezinteresownym człowiekiem, by zostać "ludzkim celem" ratującym życie ludzi w niebezpieczeństwie. Oparty na popularnej powieści graficznej wydawnictwa DC Comics, serial "Human Target" jest pełnym – akcji dramatem koncentrującym się wokół osoby Christophera Chance’a (Mark Valley, "Boston Legal", "Fringe: Na granicy światów"), nietypowego prywatnego ochroniarza do wynajęcia, dla którego ma znaczenie tylko jedno: ratowanie życia jego klientów. Kiedy istnieje niezwykłe zagrożenie, którego nie można rozwiązać "normalnym” sposobem, wynajęty zostaje Chance, by zupełnie zintegrować się życiem swoich klientów – stać się ludzkim celem. Jeśli jesteś menedżerem korporacji, której niezadowolony pracownik odszedł z pracy w niezbyt przyjaznych stosunkach, Chance jest twoim nowym księgowym. Jeśli jesteś prezesem banku, który może stać się celem potencjalnego napadu, Chance staje się twoim skromnym kasjerem bankowym. Podczas każdego zlecenia, Chance wspomagany przez swego wspólnika Winstona (Chi McBride, "Boston Public", "Gdzie Pachną Stokrotki") oraz najemnika Gurrero (Jackie Earle Haley, "Watchmen – Strażnicy"), zawsze staje bezpośrednio na linii ognia w pojedynku o życie swoich klientów, dochodząc prawdy związanej ze swymi zadaniami. Z każdym nowym niebezpieczeństwem, mroczna przeszłość Chance’a, stopniowo wychodzi na jaw. Czy ktoś wie, kim naprawdę jest Christopher Chance, albo jakie sekrety skrywa jego przeszłość? Co zrobił człowiek który z własnej woli staje się "Ludzkim Celem"?
Dwunastoletni Alan wraz z koleżanką rozpoczyna zabawę w tajemniczą grę Jumanji, która wciąga go do dżungli. Po latach zostaje uwolniony przez dwójkę rodzeństwa, Judy i Petera.
Lurene Hallet (Michelle Pfeiffer), sfrustrowana codzienną banalną egzystencją atrakcyjna blondynka, wyrusza - wbrew woli despotycznego męża (Brian Kerwin) - do Waszyngtonu. Chce uczestniczyć w pogrzebie zastrzelonego prezydenta Johna F. Kennedy'ego, który był dla niej autorytetem i nadzieją na lepsze życie. W trakcie podróży poznaje czarnoskórego Johnsona (Dennis Haysbert) i jego pięcioletnią córkę. Niebawem wychodzi na jaw, iż uprowadził on Jonell (Stephanie McFadden) z domu dziecka, a prowadzone przez policję śledztwo nie wróży mu nic dobrego. Lurene opowiada się jednak po jego stronie.