Denzel WashingtonI

Denzel Hayes Washington Jr.

8,5
86 778 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Denzel Washington

Denzel Washington dla mnie jest najlepszym czarnoskórym aktorem w historii kina. Jednakże z powodu koloru skóry wielokrotnie niedoceniany. Wydaje mi się, że zasługiwał na więcej oskarów niż w rzeczywistości otrzymał, oczywiście chodzi mi o role pierwszoplanowe. Tak więc czy rzeczywiście powinien otrzymac oskara za Dzień Próby? nie wydaje mi się, aby jego rola w tym filmie była na tyle dobra aby przyznac mu tą nagrodę. Wychodzę z założenia, że stowarzyszenie Akademii pomijając Denzela we wcześniejszych latach uhonorowało go Oskarem za Dzień Próby tylko dlatego, że było im wstyd, iż nie zrobili tego wcześniej. Wydaje mi się, że miało to również podłoże rasistowskie.

Mentor_12

Dokładnie tak samo myślę, dali mu oskara za Dzień Próby (pomijając drugoplanówkę w Glory)zeby zrekompensowac to ze nie dostał nagrody wcześniej za lepsze o wiele lepsze kreacje. Czy to jest rasizm? Nie wiem... Podobnie jest a Al'em Pacino, nominowany do oskara 8 razy za takie role jak:
Ojciec chrzestny (1972)
Serpico (1973)
Ojciec chrzestny II (1974)
Pieskie popołudnie (1975)
...I sprawiedliwość dla wszystkich (1979)
Dick Tracy (1990)
a za co dostał?
za Zapach Kobiety...

kolejny przykład razizmu? Italianiec w Ameryce?

użytkownik usunięty
Mentor_12

Myślę dokładnie to samo ale uważam, że talentu nie mierzy się nagrodami. Po prostu wszyscy uważają Go za świetnego aktora i to chyba największa nagroda a nie jakiś kawałek plastiku, metalu, itp..

Od kiedy to Oscar jest wyznacznikiem czyjegoś talentu?
Akademia ma bardzo specyficzny gust. Podam przykład
z tego roku.Najlepsza aktora pierwszoplanowa.
Kate Winslet dostała Oscara za "Lektora" -była niezła,ale nie
dość dobra jak Angelina Jolie za "Oszukaną".
Reese Witherspoon-akedmia powinna bić się w pierś do
końca funkcjonowania za przyznanie jej Oscara.
W 1999 roku zgarała w dramacie "Szkołą Uwodzenia"
i nawet tam tak przez was nie lubiana Sarah Gellar
pobiła ją na łeb i szyję pod względem metody grania.
Za to chociażby wspaniała Michelle Pfeiffer brak
Oscara.Jak akademia nie przyzna jej nominacji w tym
roku za "Cheri" to będzie kpina bo zapewne dostanie
ją jak i nie samą nagrodę Audrey za "Coco Chanel" gdyż akademia obdarzyła
szczególnym upodobaniem słabe filmy biograficzne.
A Denzel jest genialny,bardzo go szanuję jako artystę
i także uważam,że ten Oscar był rekompensatą za to
iż nigdy mu nie przyznano.Zapachniało dyskryminacją .Nie sądzicie?