Zaliczyłam z nią kilkanaście filmów i stwierdzam, że jej "gra aktorska" powinna posłużyć aktorom-świeżakom za przykład - jak absolutnie nie powinno się grać. Tanie emocje, ostentacyjne gesty, przerysowanie do granic możliwości - takie oto etykietki można by do niej przykleić.
Zna ktoś gorszą aktorkę? Chodzi mi tu o aktorki które grały w filmach u znanych reżyserów u boku gwiazd a nie o celebrytki typu Paris Hilton. Wierzyć się nie chcę że przez tyle lat utrzymała się w branży i występowała w towarzystwie szanowanych aktorów w całkiem niezłych filmach. A na początku kariery trafiły Jej się...
więcejZwłaszcza lata 80-te. Ma na koncie takie perełki jak "Rumble Fish" i "Silkwood" oraz koszmarki pokroju
"Najdroższej mamusi" i "Psycho III"