Aktorka to raczej z niej marna, filmografie też nie ma wybitną, ale za czasów kręcenia głośnego cyklu o "Ilsie" była wyjątkowo urodziwa. Włosy piękne, twarz urocza, ciało wspaniałe. Wyglądała dosłownie śmiertelnie podniecająco w tych kostiumach (mundur SS, ruskie wdzianko z czerwoną gwiazdą). Ma jednak przesadnie duży biust przez co jej zwisa, ale nic jest wyjątkowa i kandyduje ją do miana Kinowej "MILF" Wszechczasów!!!