Nie zasługuje na Top10 , nie zrozumcie mnie źle, nie jest w cale złym aktorem, ale w porównaniu do innych którzy również są w pierwszej dziesiątce jest jak nowicjusz przy weteranach, którzy mają za sobą nieraz więcej starzu aktorskiego niż Norton lat .pierwsza 20/30 czemu nie , pierwsza 10 raczej nie ...
Zapraszam do dyskucji w temacie "Jakim cudem tak wysoko" czy coś w tym stylu. Tam szyscy Ci, do których geniusz Edwarda Nortona,jednego z najlepszych aktorów w ponad stuletniej historii kina, nie przemawia, mogą sobie poużywać.
Poza tym staż aktorski o niczym nie świadczy, taki Steven Seagal ma wiecej filmów na koncie niż Edward, ale co z tego? Nie liczy się ilośc, ale jakość.
Poza tym proszę zauważyc, że Edward Norton nie ma żadnej przeciętnej, nie mowiąc o słabej roli w swym dorobku - wszystkie to czyste mistrzostwo.
dokładnie to samo chciałam napisać. staż co ma do tego staż? staż może sprawić, że aktor będzie się doskonalił, ale Norton udowodnił nie raz jak świetnym jest aktorem chociażby przez to w jak różnych rolach potrafi się odnaleźć. jeszcze nie widziałam żeby wcielił się w postać, z którą nie mógłby sobie poradzić.
Day-Lewis to można powiedzieć że ma mistrzowskie role! Widziałeś jak zagrał Daniela Plaivila czy Christie Browna(w pisowni mogą być błędy) To jest mistrzostwo. A Norton hmm. jest bardzo dobry ale nie żuca na kolana, mi się podobał Iluzjonista a pozostałe jgo role(nie wszystkie widziałem) dobre ale nie wybitne.
To samo mozna powiedziec o Johnnym Deppie i wielu innych znajdujaych sie wysoko w tym rankingu, wielu ocenia subiektywnie i stad tak wysokie miejsce. Niektorzy znajduja sie w pierwszej 20 czy 30 tylko dlatego ze zagrali jedna dobra role, a o chwilowych skokach gwiazd mlodziezowych do top10 juz nie wspomne. Niestety ten ranking jest rankingiem popularnosci, ale lepiej zeby tak dobry aktor jakim jest norton znajdowal sie tak wysoko niz malo znana gwiazdeczka z jakiegos filmu dla mlodziezy.
Sama przyznam, iż Depp należy do moich ulubionych aktorów głównie ze względu na jego niekwestionowaną urodę (lecz, podkreślam - nie tylko)...
O Edwardzie tego powiedzieć nie można - nie jest typowym "przystojniakiem", bożyszczem nastolatek. Jest za to charyzmatycznym, utalentowanym AKTOREM, który stworzył wiele wartych uwagi, różnorodnych kreacji.
Edward Norton w pełni zasługuje na bycie w top 10 ! Miejsce 7 jest jak najbardziej zasłużone, to co on potrafi wyczyniać w filmach jest niesamowite! Szkoda ze niektorzy go nie doceniaja! Wystarczy obejrzec film "Rozgrywka", gdzie nie Brando, i nie DeNiro tylko Norton najlepiej zagrał! Jego kreacja była bezbłędna, cudowna! Przychodzi mi na mysl tez American X, gdzie pokazal klase.
wszyscy, ktorzy watpia w talent norton niech obejrza w kolejnosci takiej: Fight Club, Smoochy i Wiezien Nienawisci. zauwazcie jak ten koles potrafi sie zmieniac w zaleznosci od roli, wywolywac inne emocje u widzow, w zaleznosci od tego kogo gra.
Dla mnie Norton zasłużył na pierwszą dziesiątke. Już zostały wymienione filmy w których zagrał świetnie a mi jeszcze podobał się w ,,Czerwonym Smoku" Aha no i w ,,Hazardzistach"
własnie obejrzałam Hazardzistów, jest rewelacyjny. Chciałabym go zobaczyć w roli czarnego charakteru :)
"Chciałabym go zobaczyć w roli czarnego charakteru :) "
w takim razie polecam Lęk pierwotny i American History X
och obejrzałam oba :) ale american history x, no cóż, dla mnie nie jest tam złym, a raczej zagubionym, który na końcu odnajduje prawde.
Zapomniałam o Lęku, a przecież to pierwszy przeze mnie oebjrzany film z jego udziałem :)
chciałabym go zobaczyć gdzie gra (znowu jak w leku) kogoś do złego szpiku kostnego, bo ma wiele takich pozytywnych ról.
Świetny aktor. "Iluzjonista", "25.Godzina", "Więzień nienawiści"...długo można wymieniać filmy w których udowodnił że obecnie jest jednym z najlepszych aktorów świata.
ilu ludzi tyle opinii, wielu ludzi mnie zje, ale ja absolutnie nie przepadam za...Anthonym Hopkinsem, mam wrażenie, ze gra tak samo każda postać.
też za Hopkinsem nie przepadam, uważam że jest przereklamowany jedyna rola w której mnie za skoczył to Nixon.
Uwielbiam Nortona jest jednym z moich ulubionych aktorów ale obiektywnie stwierdzam, że nie zasługuje jak na razie na top 10. Jest wielu wybitniejszych aktorów jak choćby niedawno zmarły Paul Newman, którzy są daleko w tyle. Jednak jak każdy wie ranking filmwebu to jeden wielki kocioł... i trzeba się z tym pogodzic.