Dublin, 1868 rok. Patriarcha rodu Guinnessów nie żyje, a jego czworo dzieci - z których każde skrywa swój mroczny sekret - bierze los browaru w swoje ręce.
Czworo przyjaciół pracuje na nocną zmianę. Spotykają się codziennie po robocie w pewnej knajpce, by coś wypić i pogadać o życiu. Sean nie widział się ze swoją dziewczyną od trzech tygodni. Vincent flirtuje z kim popadnie. Lenny jest zbyt nieśmiały, by zaprosić koleżankę z pracy na randkę. Jody wciąż przychodzi do kafejki, bojąc się przyznać, że od dawna już nie ma posady. Słodko-gorzki obraz pokolenia współczesnych dwudziestolatków.