Elisabeth MossI

Elisabeth Singleton Moss

7,9
14 709 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Elisabeth Moss

Irytująca w "Opowieściach podręcznej". Serial tak, odtwórczyni głównej roli nie.

flyordie

Zgadzam się, że w tym serialu jej nie wychodzi. Pamiętam ją z Przerwanej lekcji muzyki. Świetnie zagrała "Pochodnię".

flyordie

Przekombinowany to jest Twój komentarz. Zaproponuj kogoś kto lepiej zagrałby tą rolę a potem narzekaj.

whitestripes_333

Dobrze, że nie wybrali jakiejś takiej calutkiej pięknej aktorki. Nie ma co wiele gdybać jak by wypadł ktoś inny, bo tak to widzieli twórcy i nic tego nie zmieni. Jak dla mnie świetnie grała emocje i kupuję ją :)

miarara

No raczej. Wydaje mi się że w tej roli ostatnie o co chodziło to piękno i sexapil bohaterki.

whitestripes_333

Też tak myślę.

flyordie

Dla mnie również mega irytująca. Z urody, mimiki, wysuwania brody gdy gra niezadowoloną lub złą, po prostu postaci, które gra budzą we mnie same negatywne odczucia, czy to Podręczna czy Top Lake. Wiem... jak aktor wzbudza emocje, to dobrze ale nie jestem masochistką żeby ciągle się katować patrzeniem na aktorkę, która mnie wkurza ;)
Mój dylemat jest taki, że nie lubię na nią patrzeć a seriale mi się podobają. Chociaż przyznam, ze po drugim sezonie Podręcznej odjęłam jeden punkt, bo June nie dość, ze grana przez Elisabeth, to jej zachowanie jest często tak irracjonalne, że nie da się tego niczym wytłumaczyć.

migdal_5

hmm iracjonalne? Jestem na 4 odcinku 2 sezonu i jak na razie nie dopatrzylem sie niczego irracjonalnego w jej zachowaniu. Błagam...co uroda ma do aktorstwa? Dlaczego dla wielu osób jej rola i postać jest taka niewygodna? Chyba, że June powinna chować emocje do kieszeni, bo to w końcu aktorka...tak żeby czasem Serena i ci co oglądają nie dostrzegli jej w*urwienia :) moim zdaniem to co Moss robi w tym serialu jak na razie to mistrzostwo. Btw ja na miejscu tej podręcznej to chyba bym wszystkich poćwiartował sekatorem :)

qwibqwib

Oczywiście, że nie każdy aktor musi być piękny. I nie pisałam, że żeby aktor był dobry to musi być urodziwy, także to była zdecydowanie nadinterpretacja z Twojej strony.
Po prostu MNIE osobiście JEJ uroda się nie podoba do tego stopnia, ze irytuje mnie wszystko co robi, jaki ma nos, jak układa usta itp. Przy czym muszę przyznać, ze oglądałam jej rozmowę z Ellen i tam jest bardziej do przełknięcia. Wniosek mam taki, ze po prostu nie podoba mi się jej aktorstwo choć zdaję sobie sprawę, ze jest na dobrym poziomie. To kwestia mocno indywidualna. Chyba to jest ten typ urody u dziewczyn, które nazywa się "b*tch face" - nawet jak się uśmiecha to wygląda na niezadowoloną.
Nie ma chyba brzydszego aktora niż Steve Buscemi ;) a mi jego uroda nie przeszkadza i uważam, ze jest świetny.

migdal_5

No nie nadinterpretacja. Odniosłem sie tylko do twojej wypowiedzi ;) "nawet jak się uśmiecha to wygląda na niezadowoloną"- to chyba nadinterpretacja, skoro uważasz że wygląda na wiecznie niezadowoloną :P po prostu ma taka twarz, że nie każdemu się podoba tu się zgadzam, no ale odnoszę wrażnie że oceniasz jej aktorstwo przez sam wygląd(Po prostu MNIE osobiście JEJ uroda się nie podoba do tego stopnia, ze irytuje mnie wszystko co robi)- a są jeszcze spojrzenia, gestykulacja, opuszczona głowa, "tępe" spojrzenie, momenty gniewu... Szanuję, że masz swoje zdanie :) wgl June sprzed ubezwłasnowolnienia z całym makijażem jest zupełnie inna- wygląda normalnie,wręcz atrakcyjnie. Aktorsko też jest inna o 180 stopni, bo nie przybiera takiego płaszczyku kompletnej mimozy i podnóżka.

migdal_5

Mnie też drugi sezon nie urzekł. Były fragmenty/wątki które po prostu omijałam.
Postać June mnie irytuje, za to interesuje mnie historia Emily.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones