Ja naprawde juz nie rozumiem co sie na tym świecie dzieje. Czy wy naprawde macie coś pomieszane w głowach? Te wszystkie bzdury na które niechcący sie natknełam o Radcliffie i Watson są po prostu śmieszne! Ja osobiście za nimi nie przepadam, ale aż sie prosi zeby w koncu skomentowac te wasze wszystkie śmieszne posty... "jestem dziewczyną daniela", "daniel mi odpisal!!!!!!!!!!!", "emma to moja dziewczyna", "emma mi odpisala!!!!!!!!!", "daniel napisal mi po polsku", "daniel napisal mi ze chodzi z natalią", "emma jest idiotką"...
ludzie, opanujcie się! rozumiem, że jesteście fankami Radcliffa albo Watson i bardzo ich lubiecie, ale bez przesady. nie wygadujcie o nich i o sobie (razem z nimi) takich bzdur, bo tylko sie ośmieszacie!
Poza tym ci, który twierdzą że 'kochają' Daniela lub Emme, prędzej mają chyba na ich punkcie obsesje, bo NIE MOŻNA kochać osoby z którą się nigdy nawet słowa nie zamieniło (a nie sądze by któraś/którys z was kiedykolwiek chocby widzial na zywo ktores z nich)! Mogą się wam oni oczywiście podobać, albo możecie być nimi zauroczeni, albo nawet miec obsesje na ich punkcie, ale na pewno nie mozecie ich kochac! Więc radze wam, nie piszcie takich rzeczy, bo to po prostu śmieszy...