Nie ma sobie równych, jeżeli chodzi o łyżwy...Po prostu najlepszy.
I wygląda na bardzo sympatycznego ;-)
Jest bardzo sympatyczny! I do tego ma niesamowite poczucie humoru i świetny kontakt z widownią. Podobno ma wrócić w przyszłym sezonie. Trzymam kciuki, oby tak się stało! :-)
PS Polecam http://www.youtube.com/watch?v=Xxl_X1PbFng ;P Boki zrywać :D
Ja od czasu Sex Bomb uważam go za Króla Lodu właśnie:) Chociaż ostatnio...ostatnio na Pokazach Mistrzów Brian w jakimś stopniu mu dorównał!
No ja ostatnio właśnie tego nie oglądałam, ale jednak Jourbert w mojej opinii nie dosięga do pięt Plushenki :] chociaż nie zaprzeczam, że to bardzo dobry łyżwiarz. Ja także bardzo lubię Yagudina.
Pozdrawiam :-)
A tam, czasem dosięga...;-)
Dobry jest jeszcze Johnny Weir;) Ale gorszy od Joubert'a.