...a nie ma szansy na główną role w filmie pełnometrażowym. Same krótkie epizody.
Marnuję się.
Jedynie gdzie mógł ''zabłysnąć'' była Brzydula a teraz cisza.
Szkoda, bo bardzo chętnie zobaczyłabym go w kinie na wielkim ekranie... ;)
Żartujesz? To drewno. W brzyduli, w epizodycznych rolach, w Hotel52 ten sam ton głosu i wyraz twarzy.
może mi się uda ja uważam,że nie grał sztywno w BrzydUli tylko właśnie pasowała mu rola 30-latka,który zachowuję się jak nastolatek,który musi wyrwać każdą dziewczynę.A kiedy walczy o uczucia ukochanej pokazuje,że jest dorosły,myśli za siebie,nie słucha przyjaciela.W Prosto w Serce gdyby nie te dzieci przyznam trochę był miał sztywną grę aktorską ale jak grał sceny z dziećmi świetnie mu to szło.W Hotelu 52 miał być sztywnym poważnym człowiekiem pracy,który nie da się zwieźć miłości ani nic.Dziękuje :D