Maddie jedzie do Irlandii na ślub faceta swoich marzeń z jej przyjaciółką. Wcześniej wypowiada jednak przy starożytnym kamieniu życzenie, które magicznie odmienia jej los.
Po zdziesiątkowaniu ludzkości przez dzikie stworzenia Paul wychowuje synów na odizolowanej farmie. Gdy jeden z nich nie wraca do domu, wyrusza, by go odnaleźć.
Świat po katastrofie ekologicznej. Pozornie idylliczne życie rodziny, mieszkającej w podziemnym bunkrze, zakłóca nagłe przybycie nieznajomej dziewczyny.