Nastoletni Karl, syn właściciela domu towarowego, poznaje Verę z sierocińca. Poruszony jej losem, inspiruje się Robin Hoodem. Pracując na poczcie, odkłada paczki świąteczne, by w Wigilię obdarować potrzebujących.

Stetryczały sześćdziesięciolatek nie może pogodzić się ze śmiercią żony. Pojawienie się nowych sąsiadów wywraca jego świat do góry nogami.

Pełna optymizmu, ale ponosząca same porażki Isabella wreszcie dostaje swoją szansę na udane życie, ale aby doprowadzić je do ładu, musi jeszcze pokonać swoje słabości.