Drogi Eliego Whippa, emerytowanego zwiadowcy i członka plemienia Pawnee, krzyżują się z Cornelią Locke, Angielką pragnącą zemścić się na człowieku, który jej zdaniem odpowiedzialny jest za śmierć jej dziecka.
W stanie Kolorado rozbija się kosmita i przybiera tożsamość lekarza z małego miasteczka. Poznając ludzi, przybysz zaczyna mieć dylemat moralny co do swojej tajnej misji na Ziemi.
Utalentowany kucharz jedzie na zachód i dołącza do grupy traperów w Oregonie. Zaprzyjaźnia się z chińskim imigrantem szukającym szczęścia, wkrótce obaj współpracują, budując udany biznes.
Rok 1981. Rezerwat Indian Red Crown. Podczas połowu ryb stary mężczyzna obserwuje niecodzienne zjawisko - wypatroszone właśnie sztuki zaczynają zachowywać się jak żywe. Niedługo później w bagażniku policyjnego samochodu zastrzelony pies wyrywa się na wolność, a zatrzymany w areszcie mężczyzna traci rozum, gryzie współwięźnia i atakuje strażnika. Tak właśnie wyglądał pierwszy dzień apokalipsy zombie. Sześć miesięcy później indiańska społeczność dzielnie broni się przed nieustającą falą nieumarłych. Z nieznanych powodów są oni odporni na działanie wirusa. Chodzące trupy nie są jednak ich jedynym problemem. Bohaterowie stają przed poważnym moralnym dylematem - czy powinni udzielić schronienia nieodpornym ocalałym, ryzykując tym samym koniec ludzkości, czy może zachować ostrożność i skazać niewinnych na śmierć? Gdy powoli zaczynają planować opuszczenie obozu i poszukiwanie lepszego miejsca, sprawy poważnie wymykają się spod kontroli.
Montreal, zima 1995 roku. W drobnej dzielnicy miasta zwanej Notre Dame de Grace dochodzi do serii mordów. W obliczu bezradności policji mieszkańcy muszą sami zapewnić sobie bezpieczeństwo oraz wykryć sprawcę.
Victor, mieszkający w rezerwacie, dowiaduje się o śmierci swojego ojca, który opuścił go, gdy był jeszcze dzieckiem. Wraz z przyjacielem sprzed lat, Thomasem Builds-the-Fire, wybierają się w długą podróż do Arizony, aby odebrać prochy ojca oraz jego niewielki spadek. Na miejscu spotykają Suzy, która znała ojca Victora przez ostatnie lata jego życia. Victor dowiaduje się, że jego ojciec żałował odejścia od swojej rodziny.
Decyzja pani burmistrz powoduje, że do miejscowej akademii policyjnej zgłasza się każdy chętny. Nowi, często niezbyt kompetentni kandydaci zostają poddani surowemu szkoleniu.