nie wiem czym sie niektorzy zachwycaja ?
eee pierdylisz..ja jestem polką mam ciemny odcień skóry, ciemne oczy, ciemne włosy i raczej duże usta...nie powiedziałabym ze polki mają ogólnie ładne nogi czy brak tendencji do tycia..ale spox skoro słowianskie piękności się tak podobają..
To twoja opinia. W moim mniemaniu jest niezwykle utalentowaną aktorką i piękną kobietą. Role filmowe wybiera rozważnie, nie daje się "utopić" w jakichś marnych produkcjach, a w dodatku z dnia na dzień wygląda coraz młodziej.
Przeciętna Amerykanka to 80+ kilo żywej wagi plus szpetna morda... chyba za dużo telewizji oglądasz.
Jeśliby uśrednić to może tak :). Ale zależy od stanu i miasta, bo na wsi nie są wcale grube. A najpierw trzeba zdjąć tapetę z kobiety (photoshopa też), żeby urodę oceniać ;). Mimo wszystko nie jest źle (przeciętna).
Niektórzy (ja) zachwycają się jej zniewalającym uśmiechem. Całuśne usta, bielutkie perliste zęby, błyszczące oczy, wymieniać jeszcze?
"wyglada jak przecietna amerykanka"
Czyli już wiadomo, że USA to ty nie byłeś. Amerykanki są brzydkie, potrafią albo nawalić tonę makijażu albo iść pod skalpel w wieku 15 lat. Na pewno znajdą się też ładne, ale generalnie to są mało urodziwe kobiety tam(jak Niemki, od krowy rozróżnisz tylko dzwonem założonym na szyję).
Jeżeli ona jest przeciętnej urody, to ja już nie wiem kogo nazwać pięknym. Przecież to jedna z najpiękniejszych kobiet na świecie, mega zadbana i ma to coś.
Ta niby przeciętna Amerykanka potrafi wcielić się w różne role , tu nie chodzi tylko o wygląd tu się ocenia grę aktorską a nie jaka to jest ładna , podejrzewam ,że jesteś chłopakiem ,bo to to faceci najczęściej tak mówią.
Zgadzam się z Basienką ,też widziałam Halle wczoraj w Galerii i muszę powiedzieć,że na żywo jest jeszcze piękniejsza a to się bardzo rzadko zdarza w dzisiejszych czasach ;)
chyba cię coś boli, zazdrosna jesteś ? ;/
jakby tak wyglądała przeciętna amerykanka to tam byłyby najpiękniejsze kobiety na świecie.!
przecież ona ma boską urodę !