Davy Crockett to bohater, jakiego nie znacie. Przekonacie się o tym, gdy zobaczycie, jak staje oko w oko z aligatorem, uczestniczy w pojedynku na tomahawki z wodzem Indian i walczy o wolność w bitwie o Alamo.
Na występy do Niemiec przyjeżdża amerykański lunapark, wzbudzając zainteresowanie ludności, która zjawia się na pokazie tłumnie. Pojawia się również biedna, głodna i bezdomna dziewczyna -Willie (Anne Baxter), która, korzystając z nadarzającej się okazji, okrada pracownika lunaparkowego Joe'a Hammonda (Steve Cochran). Zostaje jednak przez niego złapana. Zauroczony nią Joe postanawia jej pomóc. Willie zaczyna pracę na terenie lunaparku jako sprzątaczka. Jednocześnie między nią a mężczyzną wybucha uczucie. Nieobojętny na wdzięki Willie jest również skoczek z wysokości Frank Colloni (Lyle Bettger).
Pisarz Harry Street (Gregory Peck) zostaje ranny w czasie afrykańskiego safari. Leżąc w gorączce rozmyśla nad porażkami, jakie spotkały go w życiu uczuciowym i zawodowym. Wspomina swą wielką miłość Cynthię Green (Ava Gardner), którą stracił, przemierzając świat w poszukiwaniu nowych tematów do swoich powieści. Zmarła ukochana wciąż nawiedza jego myśli. Mimo, że jego kolejne książki odniosły sukces, Street czuje, że zaprzedał swój talent, co czyni go przegranym we własnych oczach. Cały czas towarzyszy mu niekochana żona Helen (Susan Hayward), która opatruje jego rany, wysłuchuje narzekań i wspomnień o straconej miłości oraz próbuje obudzić w nim chęć do walki z chorobą. To właśnie jej oddanie sprawia, że Harry w końcu przestaje uważać swoje życie za pasmo niepowodzeń. Dostrzegając szansę w miłości i oddaniu żony na powrót nabiera chęci do życia.
Obiecująca, młoda pisarka otrzymuje pracę w charakterze sekretarki w biurze słynnego powieściopisarza - Owena Waterbury. Uważa to za wielkie szczęście. Szybko jednak odczuwa rozczarowanie, gdyż jej pracodawca okazuje się być kapryśnym, niedojrzałym playboyem. Oczywiście przeciwieństwa się przyciągają, ale nie bez wielu zabawnych wydarzeń...