W 2036 roku, po światowej zagładzie, jedyna niemiecka wyspa na otwartym morzu, Helgoland, staje się ostatnim schronem dla ludzi. W społeczności ocalałych zaczyna panować totalitaryzm, który narzuca maksymalną liczbę mieszkańców wynoszącą 513 osób.
Lars, pielęgniarz z Saarbrucken, przeprowadza się do Berlina ze swoim kochankiem Rolandem. Remontują mieszkanie, do którego chcą się razem wprowadzić i wydają się być szczęśliwą parą. Roland jednak nie wie o wszystkim: Lars potajemnie eksploruje nocne życie Berlina, eksperymentując ze śmiertelną trucizną.