Można oczywiście porównywać aktorki, co tak na marginesie wg mnie jest bez sensu, bo każdy aktor ma swój styl i trudno jest porównywać grę aktorów, szczególnie jak grają dwie skrajne postaci.

Wg mnie Hil zasługuje na swoją rolę, ponieważ w roli Peyton się sprawdza i uważam, że każdy ma prawo do zagłosowania, jeżeli mu się spodoba gra nawet jeżeli to tylko jedna produkcja. Ale nie ma co, zwalać winy na Hil za to, że Soph ma słabą ocenę, ponieważ spora liczba głosów jest niska z byle powodu (bo fani głupi albo bo "odebrała" Chad'a).

Tak że apeluje do Was byśmy przestali już pisać: Hilarie jest ble...co za debile na nią głosują, nie ma takiego talentu jak Sophia...itd itp

Piszmy o tym, co nam się w jej grze podoba, co nie...bo ja np. lubię jej grę jako Peyton (szczególnie po tym jak widziałam i też czytałam, że w życiu prywatnym jest przeciwieństwem postaci), ale sceny strachu jej zdecydowanie nie wychodzą. :P