jak dla mnie jest słabą aktorką...mam na myśli że widać ze gra...nie wczuwa sie:/ ten jej 'płacz' filmowy jest słabiuuchny...ze az szkoda gadac...jak dla mnie to jest taka kopia Lindsay Lohan..ktorą lubie..nawet bardzo...aktorko-piosenkarka.. ..chociaz Hilary śpiewa napewno lepiej niż gra:]
Ok moge sie zgodzic ze slabo gra ale jest ladna i raczej to sie liczy :/ a ze kopia Lindsay Lohan raczej nie zgodze sie. niby po jakim wzgledem?