Sekretne życie młodego gracza World of Warcraft nabiera zupełnie nowego wymiaru, gdy po jego śmierci jego internetowi przyjaciele kontaktują się z jego rodziną.
Barbora Kysilkova, czeska malarka żyjąca w Oslo, dowiaduje się o kradzieży dwóch z jej obrazów wystawionych w lokalnej galerii. Dzięki nagraniom kamer ochrony szybko dochodzi do aresztowania i procesu sądowego złodziei. Obecna na rozprawie Barbora proponuje spotkanie skazanemu Karlowi-Bertilowi Nordlandowi. Pragnie przede wszystkim odzyskać obrazy, ale fascynuje ją też osobowość przestępcy i postanawia namalować jego portret. Pomiędzy złodziejem a autorką skradzionych dzieł nawiązuje się nić przyjaźni.
Co to jest cenzura i czemu tak naprawdę służy? Czy jest potrzebna społeczeństwu obywatelskiemu? A jeśli tak, to gdzie są jej granice? Film pokazuje codzienne życie zawodowe cenzorów z Sudanu Południowego, Indii, Chin, Iranu i USA, dając wyjątkowy wgląd w sposoby kontrolowania informacji. Bada mroczny świat cenzury, pozwalając samym cenzorom na przedstawienie swoich racji. Od kafkowskiego biura mediów społecznościowych w Niemczech, poprzez kwaterę wojskową w Sudanie Południowym, po rozmowy z irańskim ajatollahem, indyjskimi cenzorami filmowymi i chińskimi redaktorami wiadomości. Norweski filmowiec i antropolog Håvard Fossum podróżował po świecie, aby zobaczyć, co może się stać, jeśli damy państwu władzę cenzurowania. Słysząc słowo cenzura, wzdrygamy się, ale czy rzeczywiście jest to niezrozumiała idea? Film ujawnia, jak działają cenzorzy, zarówno w teorii, jak i w praktyce. Każdy z nich jest przekonany, że pracuje w słusznej sprawie, a cenzura jest zabezpieczeniem przed społecznym chaosem. W dzisiejszych czasach, kiedy cenzura przybiera nowe formy, jest przez wielu broniona, ale też z różnych stron atakowana, warto poznać ludzi, którym powierzono to zadanie do wykonania. Amerykański profesor radzi, żeby reżyser podchodził do wywiadów z otwartym umysłem, bez względu na to, z kim rozmawia. Ale to właśnie Stany Zjednoczone okazują się miejscem, w którym najtrudniej jest skłonić cenzorów do rozmowy. To film na miarę naszych czasów. W przewrotny, szokujący i prowokujący sposób opowiada o wolności słowa i jej możliwych granicach, które w efekcie mogą mieć równie dobrze zabawne co tragiczne konsekwencje.
Gdy Amerykanie zabili Osamę bin Ladena, w jego komputerze znaleziono wiadomość o następującej treści: "W Europie jest ten norweski dziennikarz, który był u talibów w prowincji Kunar. Pokazał, że są istotami ludzkimi, jedzą, żartują, mają dzieci". Ten norweski dziennikarz to Paul Refsdal. Przez ponad trzy dekady przypatrywał się z bliska funkcjonowaniu różnych zbrojnych organizacji partyzanckich, dzięki czemu zwrócił uwagę na ogromną dysproporcję między tym, jak zachodnie media przedstawiają grupy powstańcze oraz tym, jak on sam postrzegał ich członków. Wedle Refsdala organizacje, które służą interesom Zachodu przedstawiane są jako bojownicy o wolność. Te zaś, które walczą przeciwko nim, to grupy terrorystyczne i przestępcze. "Znalezienie pozytywnego lub nawet sprawiedliwego podejścia do takich grup w zachodnich mediach jest rzadsze niż spotkanie jednorożca na ulicy". Dlatego sam postanowił stanąć za kamerą i pokazać intymny portret partyzantów. Film jest drugim obrazem reżysera (po "Taliban – Behind the Masks"), który przedstawia sylwetki czterech zamachowców-samobójców z Al Kaidy. Abu Qaswara al Mak, Abu Basir al Britani (nawrócony na islam Brytyjczyk) oraz ich dwaj towarzysze oczekują na swoją kolej, by nacisnąć przycisk i zdetonować ładunek wybuchowy w samochodzie-pułapce w jednym z syryjskich miast. Lista męczenników jest jednak długa, a młodzi mężczyźni mają wiele czasu na przemyślenia.