W internecie pojawił się zwiastun do jego najnowszego filmu "Girlfriend", który możecie obejrzeć po tym adresem http://www.youtube.com/watch?v=7STrf72THdA . Film zapowiada się bardzo ciekawie. Oprócz Jacksona, można zobaczyć tam też Jerada Andersona z zespołu 100 Monkeys. Jednak cały show będzie należał prawdopodobnie do jednego aktora - Evana Sneidera, grającego główną rolę. Nie wiem, jak wy, ale ja nie mogę się już doczekać premiery.
Może do zakonu nie należałam bo za późno się zorientowałam ale jacksonistką jestem Co powiecie na reaktywacje?
Co do tematu film zapowiada się nieźle
Niestety muszę Cię rozczarować - nie będzie reaktywacji Jacksonistek. Ta idea miała być jedynie chwilowym żartem (który trwał zdecydowanie za długo), dlatego podjęłyśmy już decyzję o nie kontynuowaniu tego. Mimo wszystko, witam w naszym skromnych progach.
Dla podsycenia apetytu, dodaję scenę z filmu, która niedawno pojawiła się na youtubie:
http://www.youtube.com/watch?v=hECzMNESXXo (zaczyna się od 14 sekundy).
Trudno się z Tobą nie zgodzić. A sam film w tej chwili zbiera bardzo dobre recenzje. Przynajmniej na razie...
Offtop, ale nie wiedziałam gdzie to napisać...
Wieki tu nie byłam, i nagle postanowiłam sprawdzić co się dzieje z niegdyś sławnym Zakonem Jacksonistek... A tu cicho o.o" Znalazłam tylko temat Bernee (chwała jej za ideę przywrócenia), ale po jego zakończeniu nikt tego nie pociągnął... Zatęskniłam do czasów, gdy regularnie opluwałam monitor czytając Wasze posty :( Tak więc- żyjecie? Co u Was? I czy Zakon ma jeszcze szansę powrócić w glorii chwały?
Ave Siostry, i niech Jackson będzie z Wami x3
Chwała nie mi, tylko Gosi, ja go nie założyłam.
Wytrwałe jesteście z tym zakonem. A to miał być tylko żart.. ;)
Sorry, pomyłka ;x
Tak czy inaczej Zakon był niezłą zabawą, no i to zawsze jakaś organizacja społeczna do wpisania w osiągnięciach na świadectwie <powaga> xD
No fakt. Ten zakon miał być taką chwilową, bardzo ciętą ripostą pod adresem ludzi, którzy nabijali się z nas, twierdząc, że traktujemy Jacksona jak Boga (pamiętacie to? ) W pewnym momencie to wymknęło nam się spod kontroli i już nie dało się zatrzymać. Na szczęście zakon sam umarł śmiercią naturalną. Może już lepiej nie wracajmy do tego, co?
Kończąc powyższy offtop, dodam bardzo ciekawą fotkę http://1.bp.blogspot.com/_qwovbwZBssU/TGqJaQv3GlI/AAAAAAAAAP0/dW9H-u4fOig/s1600/ 2ihnsc9.jpg
Wspomnienia będą fajne. Nie da się ukryć :)
A przechodząc już do tematu - widziałam zwiastun nowego filmu? I co o tym sądzisz?
Ekhm, ja? Zdecydowanie za mało Jacksona ;) a tak szczerze, to zapowiada się dobry film. Z chęcią obejrzę, jeśli znajdę czas ;x
Jak mnie tu długo nie było! :o Dziewczyny, co u was słychać?
A co do filmu - ja czekam na niego z niecierpliwością. Zapowiada się bardzo dobrze. Mam tylko nadzieję, że po obejrzeniu nie rozczaruje się, tak jak bywa z wieloma filmami ;)
Co do zapowiedzi - to jeszcze nie wszystko :) W przyszłym tygodniu, w stacji ABC pojawi się odcinek serialu o rodzinie posiadającej niezwykłe zdolności "No ordinary family", gdzie Jackson gra epizodyczną rolę. Oto trailer do tego odcinka http://www.youtube.com/watch?v=PmwW0vezAwA
Na stronie w/w aktora pojawił się filmik, zawierający wszystkie sceny z odcinka 1x06 serialu "Ordinary Family" http://jackson-rathbone.com/2010/11/10/no-ordinary-family-hd-caps-clips/#comment s Obejrzałam to i muszę powiedzieć, że bardzo się zawiodłam. Nie dość, że sam serial jest kiepski, to jeszcze występ Jacksona oceniam na dużo poniżej moich oczekiwań.
Wygląda na to, że chyba zaczyna się sprawdzać moja przepowiednia, co do jego przyszłości. Tak jak kiedyś przewidziałam, rozdrabnia swój talent na drobne, wybierając coraz gorsze role, a jego aktostwo pogarsza się. Mam nadzieję, że to tylko chwilowe, bo naprawdę się zawiodłam.