Jest śliczny :*** !
ale jak jest w czarnych włosach ... too jest o wiele wiele lepszy !! : D
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale takim suchym zachwycaniem się nim tylko przez pryzmat wyglądu tylko mu szkodziszXD
szkoda, że tak myślisz.... ale mi chodzi bardziej o opinię publiczną... to, że są tu takie... puste.. eee... lalunie.... . :?
... które 'PiShOm, ShE Go LoFfCiAjooMMMM. ; ******** i RzE On JesT TaAaKi SwEet ; **** <3333'
nie znaczy że takich osób jest więcej (np. na miare fanek Biebera)
Kuba jako Dominik nie był w ogóle lalusiowaty. był...fajny, a to co się z nim stało było smutne...
Mam prośbę do wszystkich fanek Dominika których zachowanie nazywa się 'pokemoniastym': nie piszcie że go 'koFFciacie' i że 'JeSt TakI SwEeEt '" na filmwebie... ludzie, którzy to przeglądają, a nie znają aktora, od razu mają o nim dużo gorszą opinię.
załóżcie sobie jakieś forum i tam o nim pogadajcie. rozumiem opinie typu 'dobry aktor! :) wygląd też ma niczego sobie... :D' ale niektóre komentarze są takie że szczęka opada...
błagam was... opamiętajcie się...
pzdr ;'D
Łoj, dziewczyny....chyba trochę przesadzacie.
Nie martwcie się, że te wpisy tak szkodzą Kubie. Dobra gra obroni się sama. Aktor to też człowiek, a że człowiek z niego publiczny, to mnie obędzie się bez oceny jego twarzyczki, i nie tylko....
Myślę, że Monica Bellucci uznana za jedną z najpiękniejszych kobiet świata jest z tym piętnem pogodzona (biebaczka:)).
A poza tym, słuchajcie, Kuba to facet (młody, ale facet).......i jako taki, na zachwyty swoją osobą musi być łasy:)
A propo Hot 13 - dajcie im spokój........W kim te biedulki mają się podkochiwać.....w swoich 13-letnich kolegach z klasy - toć to pacany nieprzeciętne:). Cóż....idol chcąc/nie chcąc musi dźwignąć ten "ciężar":)
W bravo czy innej szmirze pisało raz o "sali samobójców", więc już się zleciały "Hot 13 loffciające słitaśnych bojów" które wypisują wszędzie gdzie się tylko da jaki to on słodki, że chciały by aby je przytulił etc.
Ja pieprzę, co się dzieje z tymi dziećmi? Niech one chociaż stulą pysk i nie przynoszą dalej wstydu...
dlatego prosiłam o niepodbijanie owego posta komentarzami i pozwolenie, aby opadł on na samo dno dyskusji.
Dziękuję.
co Wy tak się przejmujecie.. jak ktoś go lubi tobędzie lubił. A nie sądze, żeby ktoś się przejmował i analizował głupie komentarze... trochę luzu
co jak do ściany? wiesz gdzie mi wisi ten Twój idol? weź się ogarnij kobieto... a raczej dziewczynko
wypraszam sobie koleżanko/kolego. Rozumiem,że forum jest do wyrażania własnej opinii ale na pewno nie na temat innych użytkowników. Trochę kultury i autoironii.I nie wiem gdzie Ci wisi ten mój idol. Myślę,że to nie jest odpowiednie miejsce do tak luźnych polemik.
Być może jak mnie poznasz to będziesz mógł powiedzieć o mnie kilka słów i wtedy miejscem luźnej polemiki na temat kogoś innego będzie pub/kawiarnia etc.
To naprawdę przykre.
Mam nadzieję, że w przypadku Kuby nie będzie tak jak z niedocenianym i lekceważonym przez lata niejakim Leonardem D;)
Widzę tu niemal identyczną sytuację wręcz...
Koleś o słodkiej, dziecięcej twarzy zagrał taką a nie inną rolę w komercyjnym hicie i był spalony;(
Po "Titanicu" - naprawdę dobrze to pamiętam, zaczęłam w tamtym okresie mniej więcej do podstawówki chodzićXD wszystkie (w każdym razie zdecydowana większość;) dziewczyny piały :"Ojej, jaki ten Leo jest słodki&śliczny, a chłopaki:"Ale pisduś, ped*ł piep..ony, za burtę gnoja"...
Jak widać, pewne nastroje nigdy się nie zmienająXD, choć specyfika tego wszystkiego ciut różna.
Gierszał może mieć biedaczysko podobnego pecha - urodę ma chłopięcą, zagrał "(ocenzurowano;) "emo" Dominika - przesranka tak zwana;)
Może za 15 lat, kiedy się postarzeje, zmężnieje z facjaty, zagra w "konkretnych" filmach, jakieś męskie role - to go docenią i będą bić się w piersi ...
I podobnie jak na Lea już nikt ( no prawie, jeszcze paru by się znalazło rodzynków;) nie pojedzie z tekstem: "Dicaprio to pi*a, laluś cieć i drewniak" , tak być może na Kubę też nie będą jechać z textami typu :"Pedałkowaty emo"...
Ktoś się oburzy, że porównuje Dicapria do Gierszała?
Tyle iż właśnie o to chodzi.
Dicaprio - był bardzo długo postrzegany przez pryzmat postaci Jacka Dawsona.
Potrzebował mnóstwo czasu, by widzowie dostrzegli w jego osobie to, co zawsze w nim było.
Niezwykły potencjał i samorodny talent aktorski.
Przez swojego bohatera miał to bardzo utrudnione.
Trzymam kciuki, by Kuba zaczął dostawać inne role, i będzie mógł się odciąć od tego szkodzącego mu na ten moment wizerunku.
Bo Gierszał naprawdę na to nie zasługuje. Nie utożsamiajmy go z tym, co kreuje na ekranie...
Pamiętajcie więc:
DOMINIK TO TYLKO POSTAĆ! ( wg mnie genialnie zagrana przez imć Gierszała, ale to tylko postać;)
Po pierwsze koleżanko w szkole podstawowej, wątpię abyś miała świadomość tego co to komercja. Po drugie Leo zaczął grywać w wieku 16 lat, nie 21. Po trzecie jak po roli w 2, 3 filmach możesz oceniać jego grę aktorską. A po czwarte to debiut Leo nastąpił, gdy on sam miał lat pięć. Nie porównuj talentu prawdziwego aktora do chłopaczka z ulicy.
"Po pierwsze koleżanko w szkole podstawowej, wątpię abyś miała świadomość tego co to komercja"
Na te Twoje zwątpienia nie podam Ci skutecznego medykamentu;)
Nie chcesz, nie wierz.
"Po drugie Leo zaczął grywać w wieku 16 lat, nie 21."
No i?
Chodziło mi wyłącznie o o nastroje i nieprzychylny odbiór - jak widzowie poprzez to jakie wykreowali oni postaci - negatywnie ich odbierali...
Dla jasności:
Leo D - Jack Dawson - 15 lat temu to było "bleee" ( zwłaszcza u męskiej części publiczności, wybaczcie;)
Kuba - Dominik Santorski - teraz też jest "blee" ;)
"Po trzecie jak po roli w 2, 3 filmach możesz oceniać jego grę aktorską".
Nie znam ustawy która by mi tego zabraniała.
Skoro już teraz dostrzegam niezwykły potencjał, czemu mam nie chwalić, zwłaszcza gdy oponenci nie szczędzą ( w mojej opinii niesłusznej i podyktowanej uprzedzeniem;) krytyki?
"A po czwarte to debiut Leo nastąpił, gdy on sam miał lat pięć."
Nie rozumiem związku;)
"Nie porównuj talentu prawdziwego aktora do chłopaczka z ulicy."
Ha, dobre sobie.
Co takiego definiuje Lea jako prawdziwego aktora, że w Twojej ocenie Gierszałowi należy tego odmówić??
Nie mam żadnej gwarancji, iż nie byłeś 15 lat temu jednym z tych którzy krzyczeli:
"Leo z "Titanica" to pi*da!!",- tylko dlatego że irytowała Cię postać Dżaka Flaka i słodka buźka natenczas Dicapria...XD
A dopiero po innych rolach, w poważniejszych filmach zmieniłeś o nim zdanie.
Nie mów mi, że takie zjawisko nie istnieje.
W przypadku Leo akurat nagminnie;)
"chłopaczka z ulicy".
Ach, tak.
Bo Leo to chłopaczek nie-z-ulicy...
Co to w ogóle za określenie, oż.
Po pierwsze, jakbyś chciał wiedzieć - Gierszał jest zawodowym aktorem, a przynajmniej kształci się jeszcze w tym kierunku.
Choć oczywiście nie uważam, że o talencie aktorskim decyduje "papierek";)
W żadnym wypadku.
Moim zdaniem koleś już teraz stworzył kilka świetnych kreacji, takich których by się nie powstydził aktor z poważniejszym dorobkiem.
To dobrze wróży na przyszłość.
Po drugie, a niby czemu Kuba gorszy?
To aktor i to aktor;)
Zresztą nie wiesz, co będzie potem.
Może niedługo przestaniesz dziwić się mnie i Ci będzie głupio, że na niego najeżdżałeś;)
Kto wie...
Nie chce z nikim się kłócić, nikogo obrażać, nie mam lat nastu i mi nie wypada.
Chodzi mi o to, że nie można oceniać trylogii po przeczytaniu pierwszego tomu.
Nikt Ci niczego nie zabrania, tym bardziej, ja nie mam takiego prawa.
To, że zaczął grać mając 5 lat i jego kariera się potoczyła tak, a nie inaczej, to samo to świadczy o tym, że się nadaje do tego co robi.
A czy Leo był postrzegany tak jak mówisz? Na pewno nie przeze mnie. Związek z jedną rolą to prędzej przypisuje Rowanowi Atkinsonowi, choć też go bardzo cenie lub posterunkowemu z Rodziny zastępczej, mimo że świetnie podkłada głos.
A Gierszał moja droga nie jest zawodowym aktorem, ponieważ takowego zawodu nie posiada i jeszcze się tak nie wykształcił.
To aktor i to aktor? Rysiek z klanu to też aktor;]
Dobrze, STUDIUJE na krakowskiej PWST - ale Gierszał tak czy siak już pracuje w obranym przez siebie zawodzie, i moim zdaniem jest świetny w swojej robocie;)
"A czy Leo był postrzegany tak jak mówisz? Na pewno nie przeze mnie."
To jesteś nielicznym wyjątkiem, jak mniemam;)
"To aktor i to aktor? Rysiek z klanu to też aktor;]"
To prawda. Jednak z całym szacunkiem dla pana Cyrwusa...
Ekhem, aktor z niego dość drewniany właśnie, grzecznie ujmując;)
Gierszał IMHO już teraz udowodnił, że jako aktorów dzielą ich "lata świetlne"...
Ale Ty możesz oczywiście twierdzić inaczej, nie bronię przecież.
Kłócić się też nie mam zamiaru - wbrew pozorom;)
Mimo wszystko polecam też obejrzeć go w innych rolach...
Może wtedy kolega nie będzie tak usilnie oponował;)
w wersji blond wygląda niekorzystniej, chyba ze to wina nieciekawego zdjęcia.
ogólnie co do jego wyglądu, to nie nazwałabym go 'ślicznym' bo to troche żenujące, raczej ciekawym. Podobało mi się w filmie to, że Domonik jak to już ktoś napisał wylądał po prostu normalnie, nie był wypacykowany, etc. Z początku wydawał mi sie nieatrakcyjny, ale w miare oglądania doszłam do wniosku, że w sumie to całkiem całkiem jest.
Co do aktorstwa, to były sceny, które jak dla mnie zagrał dość kiepsko, ale uważam, że w niektórych wypadł świetnie, min. końcówka. Ogólnie sceny dramatyczne chyba mu lepiej wychodziły ;D
Hehe, zaraz zlecą się tu hejterzy by gorąco zaprzeczać, ale jestem ( może nieco na wyrost, a może i nie - tego natenczas być pewnym nie sposób;) podobnego zdania...
cieszy mnie ten fakt ;)) a czytalam ,sluchalam kilka wywiadow z Jakubem i naprawde vhlopak ma poukladane w glowie i sodowa mu raczej nie uderzy ;P
W WCK Gierszał zagrał rewelacyjnie, był bardzo naturalny.
Ciężko uwierzyć, że to ta sama osoba, która wcieliła się w Dominika.
Coś fantastycznego;)
Też życzę mu, by dalej był tak dobry w tym co robi.
Coraz mniej takich artystów niestety...
Dokladnie zgadzam sie z Toba w 100 % we wszystkim co napisales ;))
no niestety polskie kino,tv maja nie artystow lecz celebrytow ktorzy mysla ze umieja grac...
Z tym też się zgadzam.
Na szczęście Kuba już na ten moment udowadnia, że ci właśnie "celebryci" mogą mu buciki czyścić...tak dalece wyprzedza ich pod względem umiejętności jako aktor.
Jestem płci żeńskiej, tak na marginesie;)
haha moga moga to jest prawdziwy talent ;)) iOn sam twierdzi ze na razie nie moze sie nazywac "aktor"..szacunek skromny jest i w ogole ...
ojj sorka sorka!nick wskazuje na inna hehe :P
Nie mam pojęcia, czym się podniecacie, bo jak dla mnie w Sali Samobójców dobrze wyszły tylko niektóre sceny. Mimo że mi się cholernie w tym filmie podobał, to nie dałam mu od razu oceny 10/10 wyłącznie za wygląd. Dlaczego? Bo przez większość czasu jakoś nie dostrzegałam tego wielkiego talentu, recytował dość sztucznie większość kwestii. Zdecydowanie lepiej zagrał w scenach wymagających dramatyzmu i okazania emocji. Moim zdaniem powinien skupiać się właśnie na momentach ,,zwykłych", żeby być bardziej naturalnym. ,,Wszystko co kocham" jeszcze nie oglądałam, ale mam zamiar, może po tym filmie zmienię o nim zdanie, ale póki co szału nie ma. Szkoda by było, jakby się zmarnował właśnie przez to pokazywanie się na salonach, zamiast skoncentrowania się na doskonaleniu swoich umiejętności.
"Tylko niektóre sceny dobrze mu wyszły?"
Mam inne zdanie.
Wg mnie każda scena została zagrana przez niego tak jak trzeba.
Ciężko mi znaleźć choćby jedną, w której mnie jego gra nie przekonuje.
Co do oceniania aktorów przez pryzmat wyglądu...
Cóż, ja nigdy tego nie robię.
Co najwyżej przyznaję, że ktoś jest bardzo przystojny - ale umiejętności aktorskie zawsze oceniam osobno;)
IMO Dominik miał mieć w sobie pewną nawet sztuczność, stwarzać wrażenie osoby oderwanej od swiata, rzeczywistości.
Wszystko po to by łatwiej było nam widzom uwierzyć w jego historię.
To że tak szybko dał się zmanipulować obcej osobie...
PS. Gorąco polecam WCK, możliwe że Kuby tam nawet nie poznasz, nie chodzi mi tu wszakże o wygląd, ale o to jak wiarygodnie wcielił się kompletnie inną od D. postać;)
przepraszam ja nie jestem nastolatka i nie patrze na wyglad tylko na gre.Ja tak jak kolezanka nie widze ani jednej w ktorej by mnie nie przekonal...widzialam go najpierw we "WCK" i juz przykłuł moja uwage wlasnie swoja grąbo jak dla mnie zagral najlepiej ze wszystkich postac Kazika :D
whitedemon wlasnie calkiem inna kreacja postaci a to chyba swiadczy o tym talencie ?:)
No raczej, zwłaszcza że niedobrze mi się już robi na widok aktorów ( już nie będę przytaczać nazwisk, ale zapewne nie trudno się domyślić, które to "gagatki";), którzy w każdym kolejnym, polskim kinowym hicie są identyczni - grając jakby nie było różne postaci!
I nie zdarza im się taka wpadka, 2-3 razy - tylko nagminnie - jednej roli danej osoby nie odróżnisz od drugiej - bo po prostu w każdej są identyczni i jest to wręcz obrzydliwe.
Bo ile można odbębniać rolę, wcale się nie starając?
Gierszał w każdej roli w której go widziałam, był KOMPLETNIE inny w grze.
Szkoda, że inaczej go stylizowali - bo wtedy łatwiej byłoby dostrzec tę zależność.
Ktoś mógłby zarzucić, iż tylko wydaje się, że gra inaczej - bo wygląda inaczej...
Nic podobnego;) u Kuby.
W jego przypadku musiałam, oglądając WCK czy "Milion dolarów" - obejrzane po "Sali.."- sprawdzać, czy to na pewno jeden i ten sam aktor;)
Bo nie wierzyłam.
Autentycznie;)
to tak jak,mi i oni smia sie nazywac aktorami żart.Szkoda ale niewazne jakwyglada wazne ze to ta sama osoba :)) wierze hehe ja akurat "wck" OGLADALAM PRZED "sALA.." takze wiedzialam :)) a wierze ze nie wierzylas hehe :)) a "milion" nie ogladalam musze luknac :D
Jeśli chodzi o "Milion dolarów" to po prawdzie komedyjka niewysokich lotów, ale że w przeciwieństwie do wielu ostatnio przeze mnie obejrzanych polskich "supr" komedii, jeszcze była dosyć śmieszna.
Choć nic specjalnego niestety;)
Za to Gierszał tam daje istny popis.
W roli zakręconego, znerwicowanego "nerdzika" był przezabawny wprost:)
I nie do poznania - w porównaniu do jego ról w WCK i "Sali.."
Nawet tylko dla jego występu warto obejrzeć;)
Naprawdę polecam WCK, można zmienić zdanie o Kubie;)
Fajny filmik z tej produkcji ( tylko że SPOILERY MASAKRYCZNE OSTRZEGAM,) z genialną muzą:
http://www.youtube.com/watch?v=VfsgNoDt_n0
Jest tak cudowny ,że przy wiatrach jakie wiały dzisiaj w nocy u mnie raczej zdmuchnięty by został na drzewo:D Taki jest chudy:D
Do dziewcząt, które widziały go na żywo: Czy on rzeczywiście jest takiej lichej postury??? Czy może coś przytył od czasu WCK i SS?