Kiedy obejrzałam pierwszy film z jego udziałem, a bya to "Zakochana Jane" pomyślałam, że mimo iż film nie jest najwższych lotów (choć ja go uwielbiam, gdyż to romansidło;)) to on sam świetnie w nim gra. Stworzył dobrą postać, pokazał, że jeden bohater nie musi byż z gruntu tylko ironiczny, czy też zepsuty, ale może kochać, a nawet dla miłości wiele poświęcić. Tutaj mi się bardzo spodobał.
A potem zaczął się maraton, czyli wszystko co tylko można z nim obejrzec, staram się obejrzeć. I za każdym razem zdumiewa mnie to, że potrafi grać tak róźne postaci, za każdym razem w inny sposób.
Wiadomo, ma charakterystyczny uśmiech czy wyraz twarzy, ale jako tako do każdej postaci dopasowuje się indywidualnie no i faktycznie nie gra tylko w jednym rodzaju filmów, ale w różnorakich.
Cieszę się, że świat filmowy go powoli odkrywa i też cieszę się, że nie sprzedał się reklamie czy ogólnej komercji.
Sądzę, że to jeden z wybitniejszych aktorów młodego pokolenia i z niecierpliwością czekam na każdy jego kolejyn film.
No a tak btw. jest boski, przystojny i w ogóle...no jak tu go nie kochać??;))
hm cóż tu wiecej dodać, ja mam tak samo ;D
w sumie pierwszy raz widziałam Jamesa w Opowieściach z Narni, ale tam dość trudno było odkryć jego urok.. ;)
i niedawno obejrzałam Zakochaną Jane i sama się w nim zakochałam ;)
zgadzam sie też co do genieuszu jego gry aktorskiej, jest naprawdę świetny!
zgadzam sie z powyższymi wypowiedziami. ale mnie najbardziej w nim urzekła jego naturalność. nie mogę sie nadziwić,że potrafi być sobą podczas wywiadów. nie udaje cwaniaka i nie chce za wszelka cenę być lubianym przez wszystkich. nie obawia sie tego co pomyślą sobie inni.
http://www.youtube.com/watch?v=4ORDy_cGeIw
a to mój ulubiony wywiad :)
Ja również zgadzam się z wszystkimi tymi pochwałami. W "Zakochanej Jane" James był po prostu świetny. Myślę, że momentem, dzięki któremu zaczęłam oglądać wszystkie filmy z jego udziałem które tylko udało mi sie dorwać, była scena, gdy Tom prosił Jane aby z nim wyjechała. Cudowny obłęd w oczach. No i ten uśmiech na balu gdy nagle się pojawia...
Jego gra aktorska urzeka mnie za każdym razem. W każdej roli.
I TE JEGO OCZY!!!! za każdym razem w każdej scenie w "Zakochanej Jane" są inne.. obłęd w oczach kiedy prosi Jane by z nim wyjechała, smutek i wielkie zdumienie a zarazem rozczarowanie gdy Jane postanawia wrócić do domu i nie pozwala by jego rodzina w Limerick cierpiała przez ich romans, czy iskierki połaczone z usmiechem podczas balu... Ludzie ten aktor jest cudowny... Tak samo w "Pokucie".. niestety nie mogę napisać tak wielu komentarzy odnośnie "Pokuty" bo ogladałam ją dość dawno,a jestem na świerzo po obejrzeniu "Zakochanej Jane".. A czy nie sądzicie że również rola w "Narnii" była ogromnym wyzwaniem?? Nie grał człowieka lecz istotę która kochała pomimo tego iż nie powinna i znowu iskierka, a niekiedy nawet i łzy w oczach. Ubóstwiam tego aktora ;*
ja jestem świeżo po obejrzeniu filmu Ostatni Krół Szkocji i musze powiedzieć że rola Jamesa była niesamowita, umie w sposób specyficzny stworzyć swoją postać zagrać ją tak realistycznie, że po seansie poczytałam sobie o Ugandzie i o Aminie(film był opraty na faktach autentycznych), jedynie co widac że ma takie same to akcent widać że to typowy Szkot. Wanted film z jego udziałem także wywarł na mnie spore wrażenie zupełnie inna rola, niż jego poprzednie szczerze podoba mi się w każdym wykonaniu zarówno romantyka jak i w filmie akcji czy biograficznym. Ciesze się że istnieją aktorzy którzy mają w sobie ten błysk, polot i umieją zrobić z filmu prawdziwe arcydzieło. Piszę to w cudzysłowie gdyż wiadomo aktor jedynie swoją kreacją stwarza postac przez co film staje się niepowtarzalny. Teraz przybieram się do Narni i Pokuty. Ale jednak myslę że jego gra aktorska, urok spojrzenie i dobry smak spodobają mi się w każdym filmie.
ach, popieram, popieram wszystko co piszecie;)
ja przypadkiem obejrzalam pokute no i potem sie zaczelo;)
milosna ukladanka, inside i'm dancing, zakochana jane, penelope, ostatni krol szkocji;)
jeszcze czeka mnie makbet, do ktorego nie moge znalezc napisow i jestem tym zalamana;p bo nigdzie a to nigdzie ich nie ma.
wanted... no i pewnie cos sie jeszcze znajdzie;))
i tak najlepszy film w jakim grał to INSIDE I'M DANCING. przynajmniej w moim osobistym rankingu :) drugie miejsce dla BECOMING JANE, trzecie dla ATONEMENT... bo, kogo jak kogo, ale RORY'ego nikt nie pobije! żadna rola nie przebije tej jednej jedynej! tak właściwie w moim przypadku od tego się zaczęło. widziałam już THE LAST KING OF SCOTLAND, STARER FOR TEN, PENELOPE, MACBETH, WANTED, CHILDREN OF DUNE, THE CHRONICLES OF NARNIA, ale żaden z tych tytułów nie przebije INSIDE I'M DANCING... kurcze, ja mam normalnie obsesję na punkcie tego filmu... nie potrafię normalnie egzystować bez tej pozycji. i stąd też moja mała prośba: jak ktoś to gdzieś dostanie na DVD to proszę o kontakt! albo jak ktoś to ma i chce się tego pozbyć to chętnie odkupię :P
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
