O jezu pewnie że nieskomponował muzyki do tomb raidera bo umarł 300 lat wcześniej użyli w tym filmie tego co nagrał za życia
Ha Ha Ha... ciekawe musialo byc nagrywanie 300 lat temu. Ciekawe kto byl odpowiedzialny za miksy jego nagran...HaHaHa
Przewidział przyszłość i specjalnie na potrzeby kinematografii skomponował utwory, które później zostały wykorzystane w filmach.
Dzięki za oklaski. Swoją drogą, gdy to pisałem, byłem co dopiero zalogowany na FW i nie mogłem za cholery skumać, dlaczego on widnieje na liście. A jak widać wy, tacy mądrzy panowie, nie mogliście dopuścić do myśli, że ktoś może czegoś nie wiedzieć, tylko wszystko bierzecie za prowokację. Postawa zaprawdę godna pochwały...
Ja znam lepszy filmwebowy błąd: Alan Smithee (nazwisko, pod którym podpisują się reżyserowie, którzy nie chcą być kojarzeni z daną produkcją) grał w paru filmach. Jak TO wytłumaczycie?