Jennifer Aniston

Jennifer Joanna Aniston

8,3
51 581 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Jennifer Aniston

ah przyjaciele przeswietny serial jenifer gralaw nim swietnie ale iu w innych produkcjach jak chocby derailed czy evan wszechmogacy

WilliamCrazy1

Według mnie Jen grała dobrze tylko w "Przyjaciołach", w innych rolach nie popisała się talentem. Strasznie mnie drażni w innych filmach, gra zawsze z ta sama miną i w każdym filmie jaki oglądałam z jej udziałem jej bohaterki są dokładnie takie same, co chyba świadczy o braku umiejętności aktorskich. No, ale to tylko moje zdanie...

WilliamCrazy1

wlasciwie to serial "przyjaciele" ją wylansował... bez niego i bez brada byla by dzis malo znaną aktorka

ania3132

Ludzie, ale pragnę zauważyć że każdy od czegoś zaczyna!
Można tak powiedzieć o każdym aktorze, taka prawda. "Jest znany bo zagrał w tym filmie". Przyjaciele wylansowali wiele gwiazd, tak samo jak inne filmy czy produkcje. Od tego w końcu są.

Gdyby nie talent to po 1- nie dostała by roli w takim serialu po 2 - jej kariera szybko by się zakończyła i po Przyjaciołach nikt by nie wiedział kim jest Aniston. A obecnie jest jedną z najbadziej wplywowych osob w showbiznesie.(m.in. dlatego że ma własny biznes (czyt. produkcje)).

dziabonczek

zle mnie zrozumialas , chodzilo mi raczej o to , ze glownie kojarzy sie ja jako [Rejczel] z przyjaciol i jako zone Pitta , a jej pozniejsze filmy nie zyskaly specjalnej slawy... niestety

p.s.ok zgadzam sie ,ze kazdy jakos zaczynal i ona zaczela dosyc dobrze ale pozniej byly podobne role i to przewaznie w komediach romantycznych , oprocz "wykolejonego" oczywiscie

ania3132

Nie zyskały specjalnej sławy!?
Słucham!?

Wlaśnie do kin wchodzą jej dwa filmy które juz teraz osiągają szczyty popularności w Stanach i Europie, wszyscy o tym mówią.
Nie mówiąc już o takich hitach jak Bruce Wszechmogący czy Sztuka Zrywania...

dziabonczek

Mnie i tak nikt nie przekona do tego, że ona jest dobrą aktorką. A akurat oba te filmy do najlepszych nie należą... Ale to już kto co woli, kwestia gustu, a tym podobno się nie dyskutuje... :) Pozdrawiam

annag66

Nie mów, jej najnowszy film "Marley & ja" jest bardzo dobrym dramatem, można popłakać.
Zresztą swój talent pokazała też w innych filmach np. w "The good girl", a scena gwałtu w "Wykolejonym" to kawał dobrej roboty. :)

dziabonczek

Ja już się nawet nie rozpisuję na tym forum, bo i tak nikt na moje argumenty nie odpowiada, a jak już odpowiada, to się niby wymądrzam (?), tylko mała poprawka- "Marley i ja" to żaden dramat, tylko komedia familijna z pseudodramatycznym zakończeniem, ale kto co lubi, natomiast dobrą scenę gwałtu, to odegrała Monica Bellucci w filmie "Nieodwracalne".

kot_telewizor

Wybacz, ale Marley&ja jest dramatem i nie przekonasz mnie że tak nie jest. Owszem, jest też filmem familijnym bo wiadomo, tematyka jest jaknajbardziej skierowana w tą strone, ale nie można mu odmówić dramatyczności i tego,że nie jest zupełnie lekkim filmidłem bez myśli przewodniej.

To pseudodramatyczne zakończenie jest prawdziwym zakończeniem, prawdziwej historii.

Nie mówie,że Jennifer zagrała scene gwałtu najlepiej na świecie i że nikt nie robił tego lepiej.
Było wiele takich scen w historii kina,prawda? Nie spieram się że Monica Bellucci zagrała tą scene gorzej bądz lepiej, ale mówie że Jennifer mnie tym przekonała. Niewiem, może widziałeś, może nie, trudno mi zgadywać, ale scena jest dobra i świadczy o talencie Aniston do odgrywania tego typu scen w tego typu filmach.

Tylko dlatego o tym wspomniałam, tak samo co o The Good girl.

dziabonczek

Nie wiem czy prawdziwym, ale dobra może nie powinnam się wypowiadać na ten temat, bo nie widziałam tego filmu, czytałam tylko fabułę, mój błąd.

Widziałam, nie oceniłam tego filmu, bo po prostu nie oglądałam go w całości. Dla mnie wypadła bardzo przeciętnie, nie mówię że od razu źle, ale ten film był dla niej ogólnie jakąś próbą oderwania się od komedii romantycznych, moim zdaniem nieudolną. I nie lubię przytaczać tego argumenty, ale czy ona ma cokolwiek w swoich nagrodach oprócz "Przyjaciół"? Prawie nic. To definitywnie oznacza, że świat, nawet ci najmniej wymagający widzowie, nie widzą jej w innych rolach. Trafiła do szufladki z napisem komedie i gra wieczne nastolatki, lekko głupie kobiety, za kilka lat będzie grała pewnie teściowe. Dla mnie to dyskwalifikuje ją jako dobrą aktorkę, bo ona nie gra, ona jest sobą.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones