właśnie przez te 'kilka ról na krzyż' nie zeszmacił się jak inni... poza tym liczy się jakość a nie ilość.

Dokładnie, podpisuję się pod powyższym. Jakość, a nie ilość. Radziwiłowicz jest za dobry do grania w pospolitych produkcjach. Poza tym stroni od filmów. To aktor głównie teatralny.

proponuje wybrać się do teatru. telewizja i kino pokazuje niewielki procent tego co potrafi Jerzy Radziwiłłowicz.

Macie rację. Jak można oceniac aktora po rolach w telewizji? To teatr pokazuje dopiero wartośc aktora i jego umiejętnośi a nie odgrywanie po kilka razy jednej sceny, by dograc ją idealnie. Liczy się jakośc a nie ilośc.