Jej gwiazda wzeszła nagle. Krótki poemat “Przeszłam pół Chin, żeby spać z tobą” niemal z dnia na dzień stał się ogólnonarodową internetową sensacją. Wkrótce potem Yu Xiuhua, poetka z rolniczej chińskiej prowincji, była już literacką gwiazdą, z entuzjazmem podejmowaną w Pekinie przez tłumy fanów. Sława i prawdziwa popularność przyniosły Yu pieniądze, z których zamierza skorzystać w ciężkiej walce o niezależność, jaką – dzięki filmowi Fan Jiana – stoczy dosłownie przed naszymi oczami. Cierpiąca na porażenie mózgowe Yu w wieku 19 lat została przez rodziców wydana za mąż i spędziła swoje dotychczasowe życie w związku bez miłości i pożądania. Teraz, nie oglądając się na reputację, zdanie rodziców i męża, stanowczo żąda rozwodu. Fascynujące połączenie absolutnej szczerości i subtelnej wrażliwości cechuje nie tylko poezję Yu Xiuhua, ale i sztukę filmową Fan Jiana, której zawdzięczamy ten jeden z najpiękniejszych dokumentów ostatnich lat.
Ye Hongmei mieszka w Dujiangyan, w chińskiej prowincji Syczuan. W maju 2010 roku znów postanowiła zajść w ciąże. Jej ośmioletnia córka zmarła podczas trzęsienia ziemi, jakie nawiedziło Wenchuan w 2008 roku. W katastroficznym żywiole zmarło wówczas 6 000 dzieci. Dzięki proklamowanej przez Chiny polityce jednego dziecka, większość rodzin, które pogrążone są dziś w żałobie po stracie dziecka, pozostało bezdzietnych. Wśród nich około 5 000 planuje znów mieć dzieci. W Chinach masowa fala narodzin dzieci ma znaczenie rytualne, bowiem każde nowe życie uznawane jest tu za reinkarnację życia utraconego. Hongmei chciałaby mieć dziewczynkę. Pogrążona w bólu wierzy, że przywróciłaby ona życie jej zmarłej córce. Nie jest w stanie zaakceptować myśli, że mogłaby urodzić chłopca. Jednak dla 40-letniej kobiety zajście w ciąże nie jest łatwym zadaniem. W dodatku zapalenie jajowodów sprawia, że szanse na urodzenie dziecka maleją. Hongmei odrzuca adopcję, więc zapłodnienie in vitro okazuje się jedyną opcją. W tym celu musi codziennie jeździć 50 mil na zastrzyki i testy krwi, a w domu stosuje terapię akupunkturą. Ten żmudny proces odbija się na jej zdrowiu, powodując psychiczne załamanie. Mąż Hongmei otacza ją opieką, ale jest bezrobotny i żyje z zasiłku. Gdy okazuje się, że szanse na dziecko maleją, zastanawia się nad rozwodem.