żona Charlesa Bronsona... prawdziwa kobieta prawdziwego mężczyzny. Dziś nie ma ani jednych ani drugich. Co się z nami stało ?
Nie wiem czy z nami, ale prawdą jest że większość tzw społeczeństwa lubuje się niestety w jakichś plastikowych celebrytkach z wielkimi, sztucznymi warami, głupiutkimi jak buty stolarza i możemy już się nie doczekać tak pięknych i dobrych aktorek jak kiedyś, smutne