powrót do forum osoby Joanna Moro 
Jak dla mnie jej wizerunek jako grającej Annę German padł jak domek z kart po wczorajszym zamęczeniu w Opolu piosenki "Człowieczy los". Dobrze, że Anna tego nie słyszała, bo mi było bardzo przykro słuchając i patrząc na tę profanację. Zawsze jest opcja zaśpiewania z playbacku jak koniecznie chcieli ją pokazać a ona koniecznie chciała wystąpić, skoro nie ma ŻADNYCH walorów wokalnych.
Wyjec z niej fatalny... I to durne tłumaczenie, że trema. Nawet stremowana osoba nie będzie jechała obok tonacji przez cały utwór.
Tak to jest jak chce się robic koniecznie karierę czyimś kosztem. Zagrała w serialu i wystarczy- po co nagrywanie płyty, spotkania z fanami Anny German, a nie serialu, odsłanianie gwiazdy i mój ulubiony motyw- jak została przedstawiona w Opolu. Prowadzącymi byli ona i Piotr Polk i powiedzieli tak "Piotr Polk i Joanna Moro- grająca Annę German". Czemu w takim razie nie przedstawili Piotra Polka jako aktora grającego w Ojcu Mateuszu? Ona po prostu chce być Anną German, znalazła sposób żeby przedłużyc sukces serialu. Wie, że to największe osiągnięcie i wyciska ile się da. Decydując się na zagranie w serialu na pewno nie miała powiedziane, że potem ma nagrac płytę, występowac w Opolu i robic nie wiadomo jeszcze co.
No, właśnie już tu dyskutowaliśmy o tym, że dziewczyna wlazła w skórę German i teraz trudną ją stamtąd wygonić, jakby uważała się za jakąś jej reinkarnację. Straszna sytuacja, jako, że wydało się, że pani próbująca zastąpić jedną z największych polskich wokalistek XX wieku wcale nie potrafi śpiewać, a teraz jeszcze cała jej kariera będzie trudna do odbudowania, bo to nie była jakaś tam wpadka, tylko zmasakrowanie piosenki jej idolki-postaci-czy może pierwowzoru;) No i okazało się, że jednak na czyichś plecach się zbyt daleko nie zajedzie. Pozdrawiam:)
A mogła ten sukces inaczej wykorzystać, grac w innych serialach czy może jakimś filmie. Uważam, że ma odpowiednią urodę do retro-klimatów, a w Polsce lubią robic takie filmy- o wojnie czy PRL-u. A ona skupiła się na tym żeby wycisnąc z jednej roli ile się da, szkoda.
Żadna jej idolka, z tego co wyczytałam wynika, że ona ledwo się orientowała kim jest A. German zanim zagrała w tym serialu.
Tego nie wiedziałam, że spotyka się z fanami Anny German. Nie no póki jeszcze trwała emisja serialu w tvp, to te jej różne wywiady, pokazywanie się w programach tv były ok, ale serial skończył się już kilka tygodni temu a ona nadal "jest" Anną German, a właściwie chce nią być. Nagranie płyty też uważam za kiepski pomysł. Po co? Przecież na rynku są dostępne płyty Pani German, które zresztą odnoszą ogromny sukces w sprzedaży i jeśli ktoś zechce to sobie taką kupi. Anna German była wspaniałym człowiekiem, a Joanna Moro chyba za bardzo uległa fascynacji jej osobą i teraz na siłę próbuje ją naśladować we wszystkim, co nie do końca jej wychodzi.
Nie jestem fanem kopania leżącego, nie jestem też fanem Pani German, ale słuchając przypadkiem wykonania Joanny Moro w Opolu byłem mocno zażenowany...takie klimaty to tylko MADE IN TVP...
Ile jej ról widziałaś ? 5 za JEDEN serial ?
Ja na przykład mam ocenionych 12 seriali z nią, ale że nie pamiętam jej w ogóle i to głównie były małe rólki, więc nie oceniam, bo 1 rola to za mało, a śpiewu na tym portalu się nie ocenia :P