Zgadzam się. Pasuje idealnie :d

Nie ma szans, żeby postać Jokera drugi raz dostała Oskara

Vito Corleone dostał 2 razy

Vito to Vito a sam Ledger choć genialny też dostał niejako pośmiertnie

Peter Finch za Sieć też dostał pośmiertnie w 1977 roku. Faworytem był De Niro za Taksówkarza.

NAGRODY DOSTAJĄ AKTORZY ZA SWOJĄ PRACĘ, TALENT, EMOCJE WŁOŻONE W DANĄ POSTAĆ
NAGRODY DOSTAJĄ AKTORZY ZA ODEGRANIE DANEJ ROLI
NAGRODY NIE DOSTAJĄ POSTACIE.

JUŻ? DOTARŁO?

Tak za odegranie roli,tylko ,ze za ta oscarową rolą o muszą stać jeszcze pewne czynniki.W Przypadku akademii są to najczęściej czynniki lewicowe ;D ,więc nie rozpędzał bym się z ta nagrodą dla Phoenixa ,bo się możecie poważnie rozczarować

Zdecyduj proszę czy mówisz o "czynnikach lewicowych" czy tylko o tym że "postać Jokera już dostała OsKara". Nie lubię ludzi niezdecydowanych. Ja odnosiłam się do tej drugiej kwestii którą sam na początku poruszyłeś. Nie wiem co ma piernik do wiatraka.

Dostał.

Good

Bez tego "will" po "when"

A może tak: "When you give me an Oscar, will you introduce me as a Joker?"

Nie. Do Caprio powinien dostać.

Oscar dla Joaqiuna! Czekam z niecierpliwością!

Ponoć faworytem w kategorii aktor pierwszoplanowy jest Adam Driver :D jak Ledger nie dostanie za te role Oscara to już chyba nigdy go nie dostanie.

Ledger? Chyba Phoenix, bo Ledger już umarł, a i tak dostał pośmiertnie.

i wygrał zasłużenie :)

got em