Justin HartleyI

damn

...Owoc romansu Pawła Małaszyńskiego i Toma Cruise ;)

przepaść w aktorstwie. Justin absolutnie dobrze się wywiązał ze swojej roli, niestety to scenarzyści decydują co ma mówić wiec nie pokazał całego swojego kunsztu. Powinien dostać szansę zagrania w jakimś większym filmie pełnometrażowym.

PROSZE........

Jest prześliczny :* bardzo mi się podoba ;)

On ma w sobie coś magnetyzującego, tak przyciąga, że to aż niewiarygodne=]! Cóż, to jednak tylko jeden z dowodów na to, jak nieziemskim jest aktorem:). Ma talent, z jakim dawno się nie spotkałam- jeśli chodzi o mężczyzn w tym biznesie, to właściwie nie ma sobie równych, nawet wśród tych megapopularnych pseudoartystów z...

Chetnie obejrzala bym jakis film z tym aktorem, bo postac Oliviera z Smallvill bardzo mi sie podobala. Fajnie tam gral "zielopna strzala", ta postac wogule jest super. Moze bedzie mugl zagrac ta postac w filmie pelno metrazowym :) bylo by super.

Gość którego żona o tym, że on rozpoczął sprawę rozwodową, dowiedziała się z mediów bo nie uważał za stosowne by ją osobiście poinformować. Zero klasy, zero jaj, zero zachowania. Wielkiej kariery z resztą nie zrobi, więc nie ma co się roztkliwienia nad nim.

damn

Oglądam właśnie This is us i ciągle mam wrażenie, że patrzę na Małaszyńskiego, a nie żadnego Hartleya;)

Błagam was zmienccie te fote natychmiast..wysszedł jak uposledzony a on jest taki przystojny.

Widze że gre tego "aktora" oceniała w 100% żeńska rzesza publiczności. Oglądałem tego człowieka w jednej roli ... w filmie "Babskie wakacje" ... moim zdaniem był bezbarwny po za jedną sceną ... ogólna ocena 3/10 ... życzę mu oczywiście powodzenia .... faceci też mogą dupą wejść w kuluary Hollywood. Co do ocen...