Najmniej lubiana postać z Mody. Nawet jeśli przez jakiś czas jest dobrą dziewczynką, to potem i tak znowu staje się ździrą :/ której nienawidzę. Jak na razie ma u mnie 2/10 :/
A ja ją lubię ;P :P ;] Chociaż w rzeczywistości nienawidzę takich osób, to właśnie takie najbardziej lubię oglądać w TV i oni są moimi ulubionymi bohaterami :D Wiem, dziwne xD
I przede wszystkim powinieneś oceniać jej aktorstwo, a nie postać, którą gra! A 2/10 to zdecydowanie za mało! :P
Może kiedyś podwyższę jej ocenę. Kiedyś miała u mnie wysoką, ale denerwuje mnie to, że nie lubi Amber :-) i że w USA ciągle zmienia partnerów i rozbija związki. Jest chyba jeszcze gorsza, niż w odcinkach w Polsce. Trudno oceniać mi ją jako aktorkę skoro gra taką postać, która ciągle podrywa tych samych facetów, obiecuje im miłość,a potem nic z tego.
Wiesz co, jakby każdy oceniał postać, a nie aktora, to odtwórcy negatywnych ról mieliby najniższe średnie (nawet, gdyby byli wybitnymi aktorami).
No, może tak... no, ale mieszanie w życiu innych bohaterów, a neverending romanse, to co innego. To z Amber może dałoby się jeszcze przełknąć... no, ale nie ciągłe obiecanki i romanse z tymi samymi facetami, ewentualnie nowymi nabytkami w mieście ;-)
Hm, no cóż, powiedzmy, że Brooke ma specyficzny charakter i nie potrafi poskromić swojego erotycznego temperamentu xD Ale poza tym jest ok, podoba mi się, że zależy jej na dzieciach - jak np. zerwała z Thornem dla Bridget...
Ale przede wszystkim Katherine Kelly Lang to nie Brooke, więc powinniśmy przede wszystkim oceniać jej aktorskie zdolności.
Może kiedyś ją tak ocenię :-) Jak na razie nie lubię postaci granej przez aktorkę. Głównie to jej zdrad... itp...
No nie, a Ty ciągle swoje xD Tutaj mamy oceniać aktorkę, a nie bohaterkę przez nią graną!
No dobra, mniejsza z tym i tak głosujesz jak chcesz...x|
Heh... racja... głosujemy jak chcemy... ale też trzeba przyznać, że aktorka nie może rozwinąć skrzydeł przez ciągłe zdrady i romanse tych samych facetów i z tymi samymi facetami. To już staje się nudne.
omg przestan z tymi romansami !! Ta dziewczyna ma rację. Nie utożsamiaj aktorki z postacią przez nią graną. Jak dla mnie osoba która to robi ma zero wyobraźni..
"aktorka nie może rozwinąć skrzydeł przez ciągłe zdrady i romanse tych samych facetów i z tymi samymi facetami" aktorka czy katherine ?? to nie jest ich prawdziwe zycie !! Wczuj sie troche w ta aktorke !!