Kiedy Aladyn pozbył się z miasta złego wezyra, według chłopaka zapanowała tam nuda. Na dodatek wciąż nie zdecydował się na oświadczyny księżniczce. Codzienną monotonię burzy jednak wizyta Shaha Zamana, który najpierw wprosił się do pałacu, a następnie ogłosił, że przybył, aby podbić miasto i poślubić księżniczkę. Aladyn nie ma innego wyjścia, jak ucieczka. Chłopak postanawia opuścić miasto w konkretnym celu. Chce odnaleźć dżina i powrócić do pałacu, aby uratować miasto i odzyskać swoją kobietę.
Dwaj drobni złodzieje uciekając przed pogonią w wielkim domu towarowym znajdują schronienie w dziale dziecięcym, gdzie zostają zmuszeni przez dzieci do opowiadania bajek. Niesieni ich niezwykle swobodną narracją przenosimy się do Bagdadu latających dywanów, pięknych księżniczek, przebiegłych czarodziejów oraz przeróżnej maści wezyrów i sułtanów. Poznajemy Aladyna, którego niektórzy mylnie biorą za Ali Babę, a także jego rapującego sługę czyli wszechmocnego dżina we własnej osobie. Przede wszystkim jednak przeżywamy niezwykłe przygody mocno wzbogacone wyobraźnią niekompetentnych gawędziarzy.