Gdy stado wysysających krew drapieżników zaczyna atakować mieszkańców nadmorskiego miasteczka, czworo ludzi usiłuje znaleźć sposób na zgładzenie stworów.
Liddy w obronie własnej rani swojego szefa i jako autostopowiczka wsiada do samochodu ze świeżo poślubioną parą. Niestety dochodzi do wypadku, z którego tylko Liddy uchodzi z życiem.