Budapeszt, 1936 rok. Węgry przygotowują się do zawarcia umowy o współpracy z hitlerowskimi Niemcami. Wśród społeczeństwa panuje niespokojny nastrój, zaś cała uwaga skierowana jest w stronę politycznej areny. Pewnego dnia na jednej z ulic miasta odnalezione zostają zwłoki młodej kobiety, wydarzenie to pozostaje jednak niezauważone. Zdaje się, że nikt nie jest zainteresowany wszczęciem śledztwa. Za jednym wyjątkiem. Dziennikarz kryminalny, Zygmunt Gordon, kierowany przeczuciem, że w tym przypadku wszystko nie jest tak proste, jak się wydaje na pierwszy rzut oka, przejmuje sprawę. Wkrótce odkrywa, że zamieszane są w nią bardzo niebezpieczne persony z samych wysokich szczebli władzy.
Po skandalu w lokalnej parafii Ojciec Smith zostaje wezwany do Rzymu, gdzie dowiaduje się, że prawdziwym celem jego wizyty jest infiltracja grupy odszczepieńców.
Utalentowany nastolatek z Los Angeles rozdarty między karierą pianisty i chęcią zostania didżejem trafia do Budapesztu. Mafia, pieniądze, narkotyki, miłość, przyjaźń, i przede wszystkim muzyka, muzyka i jeszcze raz muzyka.