W którym miejscu? Bo na pewno nie na twarzy.

W "Życiu Adeli" właśnie z twarzy i mimiki przypominała mi Scarlett...

Bóg Cię opuścił ???

co to za komentarz :/

Podobna, ale ładniejsza ;)

Mi się bardziej Scarlett podoba :)

raczej do Joanny Kulig

Odrobinkę podobna, niemniej uważam, że Seydoux ma bardziej wyrafinowaną, nietypową i nieoczywistą urodę niż Johansson.

Ona jest zdecydowanie bardziej stylowa , po prostu zjawiskowa !

Z oczami jak szparki i zebami jak ogryzki??? Padłam!

Oj nie...Scarlet ma jak dla mnie wulgarną urodę,niby ładna,ale te usta jakoś nie bardzo...Natomiast ona...przepiekna.Pierwszy raz pomyślałam-chciałabym wygladać jak ona:-)

Mają bardzo podobne nosy i oczy ,ale wolę Johansson i bardziej ją lubię :)

Ze co????????? Gdzie Ty masz oczy?????

Scarlett jest milion razy ladniejsza!!! Ta francuzka ma ryj jakby ja czołg rozjechal!!! Zęby wygryzione przez termity a oczy zapuchniete. Scarlett prsecietna i wulgarna??? What?

I nos jak kartofel. Uroda co drugiej sprzątającej nataszy. Moze nie fuj ale nad czym ten zachwyt??? Nie ubliżajcie scarlett! Prostacka uroda Scarlett?? To oksymoron.

Niepodobna, bo nieszpetna.

Nie wiedziałam, że taką burzę rozpętam :)

tez mi ja prypomina.

Nie przypomina mi Scarlett za to przypomina mi Pete Wilson i to bardzo!

Jak młodsza siostra

też, widziałbym w niej jeszcze coś z Mili Jovovich

Podobieństwo zerowe co nie zmienia faktu że obydwie to kaszaloty pierwszego sortu.

Nie, bo Scar Jo jest śliczna, a ta jest podobna do mieszkańców zagrody u mnie na działce

Podobna. W "Lobsterze" w pierwszej chwili myślałem, że to Johansson.

Ja nie widzę podobieństwa do Scarlett, mnie przypomina Amy Smart sprzed lat.

nie